Kukurdyziany makaron po chińsku. Zdrowsza wersja chińzczyzny, bezglutenu :)

Autorka: 4/07/2017

Witacie moi drodzy! :)
Ojej, troszku znowu mnie tutaj nie było :( Ale na Facebook'u Was nie zaniedbałam- tam cały czas możecie złapać odrobinę motywacji, albo szybki przepis na coś fit, po treningu :)

Przepraszam, że tak mnie mniej ostatnio było, ale miałam bardzo wiele zajęć, wizytę brata z Chrześniakiem <3 i kurs! Tak, tak- kurs za kursem u mnie- bo staram się rozwijać :) Niestety nie uważam, aby wiedza zdobyta na uczelni mogła uczynić mnie dobrym dietetykiem, albo jeden kurs trenera dobrym trenerem- dlatego jak coś uda mi się uzbierać- ląduje w kursach :)
I ten ostatni kurs- Trenera GT- bardzo przeżywam, bo najpierw 2 dni mega treningowe (zbierałam się chyba ze 3 dni, aby mięśnie w końcu nie były zmęczone :D), ale teraz czeka mnie jeszcze egzamin :O
A tego boje się najbardziej, to dopiero rozstrzygnie czy będę mogła prowadzić zajęcia, czy nie..
Także najbliższy czas, to czas w którym na naukę oraz trening poszczególnych ćwiczeń muszę poświęcić bardzo, baaardzo wiele czasu :)
Nie szkoda mi go, aczkolwiek, mam nadzieje, że mój trud zostanie doceniony, przez egzaminujących :D
Poza tym- dla mnie napisanie postu to nie 5 min, ja lubię do Was pogadać, ponarzekać, pochwalić się..
także no! z godzinka z głowy to minimum :D
Swoją drogą, co tam u Was? Wiecie, że w przyszłym tygodniu już jest Wielki Piątek?! Czy tylko ja się dowiedziałam o tym wczoraj? :O
Ja nie wiem, ale o ile to Boże Narodzenie wiem, tak te Wielkanocne zawsze mnie mylą, bo są ruchome i ja nigdy nie ogarniam.. :O
Jak co roku obiecałam sobie, że przygotuje jakieś przepisy wcześniej, ale cóż.. wyszło jak wyszło. Będą po, może na kolejny rok? :)

A wy, przygotowujcie już coś?
Jakie macie ulubione, tradycyjne potrawy? Pochwalcie się, zainspirujcie! Z chęcią poczytam ;)

A dzisiaj coś dla bezglutenowców, albo tych którzy starają się go ograniczyć w diecie.
Powiem Wam, że bardzo zdziwił mnie smak makaronu kukurydzianego- myślałam, że jest twardy, bardzo specyficzny w smaku, czy jakiś taki nijaki.. a tutaj zdziwienie!
Jest bardzo smaczny, elastyczny i smakuje prawie identycznie jak pszenny :) Troszku dłużej zauważyłam, że trzeba go gotować, ale szczerze? Żaden to minus :)
Po prostu wstawicie go wcześniej :D

Tutaj jest w połączeniu chińskim z kurczakiem- powiem Wam- boskość :)
Dla tych co mają mniej czasu- wykorzystajcie gotowe mieszanki chińskie.
Dla tych, którzy mają więcej czasu- przygotujemy warzywa razem :D
Smakuje wybornie, jest trochę orientu, a trochę polskości- toć por, marchew- nasze warzywa :)

Powiem Wam tak: prosto, szybko i smacznie! Lepiej nie trzeba, prawda? :)


Spaghetti kukurydziane z kurczakiem w warzywach chińskich

Składniki:
-1 pierś z kurczaka
-marchew
-por
-papryka
-pieczarki
-cebula
-kiełki fasoli Mung
-pędy bambusa
-grzyby Mun
-fasolka szparagowa zielona i żółta
-oliwa z oliwek/olej kokosowy
-przyprawy

Wykonanie:
Warzywa obrać, marchew pokroić w paski, również paprykę.
Por i cebulę drobno posiekać.
Pieczarki pokroić w cienkie paski.
Grzyby namoczyć, odsączyć z wody i lekko posiekać.
Kurczaka umyć, pokroić w większą kostkę, lub paski.
Na rozgrzaną patelnię wylać olej, wrzucić kurczaka i warzywa (oprócz fasolki szparagowej). Lekko przesmażyć, następnie delikatnie podlać wodą i przykryć przykrywką, aby się dusiło.
Po około 2-3 minutach dosypać przypraw: pieprz, czosnek świeży lub granulowany, odrobina imbiru, papryki czerwonej, soli (lub sosu sojowego),  kminku mielonego, majeranku, a także kardamonu.
Dusić, aż warzywa zmiękną, a kurczak nie będzie surowy- w razie potrzeby podlać jeszcze odrobiną wody.
W czasie, kiedy kurczak dusi się z warzywami gotujmy makaro w osolonej wodzie, około 7-10 minut.
Podajemy ciepłe.




Smacznego!

Podobne posty

19 komentarze

  1. Uwielbiam dania z makaronem! Choć ograniczyłam go nieco w kuchni to jednak od razu robię się głodna, jak widzę taki przepis :)
    Co do świąt właśnie zaczęłam szukać przepisów na ciekawe babki i sałatki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wersja wspaniała, ale talerz zrobił na mnie największe wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bardzo apetycznie :)
    Ja w tym roku świętami się nie martwię - spędzam u Teściowej, która przygotuje pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  4. powodzenia na tym egzaminie :)
    Pyszny przepis, kocham każdy makaron:)

    OdpowiedzUsuń
  5. wspaniały makaron, bardzo lubię! <3

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie w tym roku święta będą ciut ciężkie bo trzeba wymyślać jakieś ciasta bez cukru, ale dla chcącego nic trudnego:) Fajny przepis mnie już od dawana korci żeby zrobić jakieś spagetti

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo lubię takie kompozycje, ale w wersji wegetariańskiej. Dawno nie jadłam już spaghetti, a kukurydziane to chyba moje ulubione :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Danie wygląda przepysznie, świetnie skomponowane :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny, zdrowy obiadek, dałabym się skusić...

    OdpowiedzUsuń
  10. mnie również posmakował kukurydziany makaron :) ja kupowałam penne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. wygląda super. u nas tylko bez glutenu z powodu nietolerancji, także makaron kukurydziany znam, jak najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo smaczne danie, w moich smakach. Dzisiaj obiad też był u mnie w chińskich klimatach ;) A makaron kukurydziany kiedyś jadłam, smakował mi bardzo no i ma fajny żółciutki kolorek, idealny do sosu pomidorowego :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo smaczny i zdrowy pomysł na danie chińskie. Talerzyk istne cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy takiego makaronu nie jadłam - ale zawsze jest ten pierwszy raz! ;) :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super danie, talerzyk cudny :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie jadłam jeszcze makaronu kukurydzianego.

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!