Pasta z kurczaka i warzyw. Pasta mięsno-warzywna bez pieczenia. Alternatywa zamiast szynki :)
Witam, witam! Wyspane? :) Dobre humory o poranku? Kawa wypita? Może herbata?
A ktoś już po porannym spacerze z czworonogiem? :)
Dzisiaj piątek więc nie widzę ani jednego powodu do smutku! :)
Uśmiech musi być, dobry nastrój tym bardziej :)
Osobiście trochę jestem w kiepskim położeniu jeżeli chodzi o naukę, jednak.. mam nadzieje, że uda mi się to nadgonić i bez poprawek i ten semestr ujdzie :)
A wiecie co? Te dzieciaczki podczas gotowania to były Aniołki! <3 To nie to samo, co na lekcji w szkole :) Aż chciało się z nimi współpracować, no mówię Wam! :) A jacy pracowici (choć nie powiem, sprzątać my musiałyśmy, a one zajadały..), każdy chciał coś robić, ten kroić, ten zagniatać ciasto :)
Powiem Wam, że ich nauczycielki wpadły na super pomysł z tymi warsztatami, okazało się, że dzieciaki na prawdę chcą często pomagać w kuchni :)
Choć trochę rozumiem rodziców, że czasem im nie pozwalają, bo jak widziałam jak kroją rzodkiewkę (na maksymalnie 3 plasterki), albo paprykę (na maksymalnie 5 plasterków), to ze względów ekonomicznych czasem lepiej trzymać je z daleka :D
No, choć kto ma mnie na snapie- widział jak dzieciaczki sobie radzą ;) We wtorek mam z nimi ponownie to znowu Wam coś wrzucę jak się uda ;) taki mały backstage, a co! :)
Uff.. wczoraj przeżyłam wyprowadzkę z akademika, wróciłam ponownie na 3 miesiące do domku, teraz egzaminy, potem praktyki i tak człowiek chciałby jednak gdzieś pójść do pracy, a jednocześnie.. chciałby wolne :D Też tak macie?
A dzisiaj, chciałam Wam zaproponować jedno z moich ostatnich odkryć :) Znaczy- dla niektórych pewnie nie odkryłam nic wielkiego, ale dla mnie i owszem :D
Zastępuje świetnie pożywny, duży posiłek, lub stanowi świetną alternatywę dla kupnych (o nieznanym składzie i ilości wody) szynek, a jest fajnym źródłem białka oraz warzyw :)
A chodzi mi o.. pastę! Tak, tak- taką zwykłą pastę, a jednocześnie niezwykła.. :)
Nie trzeba jej piec, dodawać jajka, czy chłodzić.
Wystarczy ugotować trochę piersi z kurczaka, jedno warzywko i dalej już leci samo :)
Powiem Wam, że no super odpowiednik jakiś wegańskich, mięsnych pasztetów, które zawsze gdzieś tam trzeba piec :)
To tylko miksujemy i dodajemy ulubione dodatki :)
Ja zazwyczaj jadam to wciągu dnia właśnie z ogromną ilością warzyw i waflami ryżowymi, a dla Wam? Polecam jako dodatek do śniadania, czy zapakowane na uczelnię/do pracy i zajadanie się bardzo pożywnym lunchem :)
Myślę, że genialnie sprawdzi się tez jako pasta dla dzieciaczków, czy to jadków czy niejadków- zmiksowany dodatek zawsze łatwiej gdzieś przemycić, a kolor można uzyskać jaki się lubi :)
To, co? Ktoś chętny pokusić się na kromeczkę? :)
Pasta z kurczaka i warzyw
Składniki:-100g piersi z kurczaka
-3 grube plastry selera (lub jeden korzeń pietruszki)
-1 marchewka
-1 ząbek czosnku
-przyprawy: wedle uznania, polecam: paprykę czerwoną, pieprz, zioła prowansalskie/bazylia, przyprawa do kurczaka ostra
-ziele angielskie, liść laurowy
Wykonanie:
Pierś ugotować w osolonej wodzie z zielem angielskim i liściem laurowym do miękkości.
Seler obrać, również ugotować w osolonej wodzie do miękkości, lub pietruszkę. Zależenie co wybieramy.
Marchewkę obrać i cienko pokroić.
Ząbek czosnku obrać.
Ciepły, ugotowany filet umieścić w misce wraz z przyprawami, czosnkiem, surową marchewką oraz miękkim selerem i zmiksować na jednolitą pastę.
Schłodzić do podania, przetrzymywać w lodówce.
Smacznego!
35 komentarze
Wygląda bardzo smacznie!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga! :)
taką alternatywę to ja już uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiamy takie smarowidełka, przepis zapisuję do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńNo faktycznie prosta pasta, ale jak ona musi świetnie smakować! Podoba mi się to połączenie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tydzień temu pierwszy raz zrobiłam pastę z mięsa drobiowego, u mnie był to indyk. Pasta tak mi posmakowała, że musiałam zrobić ją na drugi dzień. Jednak czegoś w niej mi brakowało. Dzięki Tobie wiem, seler! Pastę z Twojego przepisu muszę zrobić jak najszybciej :) Życzę powodzenia i wytrwałości w nauce!
OdpowiedzUsuńCudo, coś dla mnie, bo bardzo lubię smak zmiksowanych warzyw korzeniowych. A jeśli jeszcze kurczak w tym jest to w ogóle bajka :)
OdpowiedzUsuńO mniam, to coś dla mnie!:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam pasty! Muszę sobie taką zrobić! :)
OdpowiedzUsuńProste i szybkie w wykonaniu propozycje są najsmaczniejsze :)
OdpowiedzUsuńTa pasta jest niesamowita! z chęcią bym zdjadła!
OdpowiedzUsuńteż robię taką pastę jak gotuję rosół ;-) pyszna :-)
OdpowiedzUsuńTakiej pasty jeszcze nie jadłam wygląda super:)
OdpowiedzUsuńMoże dzieciaczki były grzeczne, bo masz podejście do maluchów? :)
OdpowiedzUsuńJest sobota, a ja niestety jestem niewyspana. -,-"
OdpowiedzUsuńTaką bym nie pogardziła. Pasta chodzi za mną od dłuższego czasu, ale brakuje mi chwili na jej zrobienie.
świetne smarowidło kanapkowe :) lubię kombinować z różnymi pastami :)
OdpowiedzUsuńmmm, pycha :) chociaż ja bym się skusiła na wersję z pietruszką zamiast selera
OdpowiedzUsuńZdrowa pasta, w sam raz na wiosenną kanapke :)
OdpowiedzUsuńBardzo smacznie ta pasta się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pasty!
OdpowiedzUsuńMusi być bardzo smaczna ta pasta:)
OdpowiedzUsuńDzieciaki potrafią zaskoczyć :) Czasem wystarczy tylko dać im szansę :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na pastę, narzeczony odpycha wszelkie pasty jajeczne czy rybne jakie tylko się znajdą w kuchni, może to będzie w końcu ta propozycja, która go do past przekona :):)
Wygląda super i chciałabym spróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam taki pasty na pieczywo. Chętnie jemy zamiast wędliny. Ale Twój pomysł z tym kurczakiem spodobał mi się. Narobiłaś mi apetytu :)
OdpowiedzUsuńIdeolo <3
OdpowiedzUsuńTakie pasty świetnie się sprawdzają...zdrowsze i smaczniejsze od wędlin. na pewno przetestuje ten przepis...i sprawdzę efekt na całej rodzinie ;)
OdpowiedzUsuńdla mnie bomba. ma świetny kolor - aż chce się jeść!
OdpowiedzUsuńŚwietna pasta, na chlebek idealna :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie pasty! Musi smakować pysznie :)
OdpowiedzUsuńTak, dzieci lubia pomagac w kuchni 😊. Moja corka tez jest tym zawsze bardzo zainteresowana😊.
OdpowiedzUsuńTwooja pasta bardzo smacznie wygląda😊! Pycha!
Poleniuchuj może sobie trochę! Smaczne sniadanko i kolacja!
OdpowiedzUsuńMniam,, pychotka. :)
OdpowiedzUsuńMuszę ją zrobić :D
OdpowiedzUsuńale pyszna pasta. mniam.
OdpowiedzUsuńWpadłabym z całym bochenkiem na taką pastę!
OdpowiedzUsuńale to wygląda smacznie!
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!