Zrolowane dobrze zgrane-jeżynowe jakże udane.. :)
Jest wrzesień jest i post! Hah, uda mi się teraz, uda :D nie opuszczę Was, albo chociaż postaram :)
Bo wiecie- obowiązki obowiązkami, ale mimo iż piekę, iż siedzę w tej kuchni to odświeżam stare przepisy, które najbardziej cieszą się powodzeniem :)
W kalendarzu wybił już wrzesień- pierwszy miesiąc kojarzący się z jesienią. Pierwszy, który zwiastuje niskie temperatury, deszcze, opadające liście i nadchodzącą chandrę.. Pierwszy, który zmusza dzieciaków do wczesnego stawania, a studentom przypomina, że jeszcze tylko miesiąc i kolejny semestr się zacznie.. :)
Będąc w Polsce pewnie kisiłabym ogórki, smażyła powidła i robiła sałatki do słoików..
Będąc w Anglii jem (nadal!) świeże truskawki, jeżyny.. gotuję kompot, robię leczo i zajadam najlepsze pomidory świata.. słodkie, mięsiste i jędrne :)
Tak wszystko miesza się w moim zegarze biologiczny, że aż dziw iż nie dostałam kręćka :D
Widziałam ja nawet, że upolowaliście już dynię! O la, la.. cuudowne to uczucie, co? :)
A ja właśnie będąc w temacie letni, a jakże.. Upiekłam pyszną, jakże idealną roladę..
Jak powstał pomysł? Śmiejcie się, śmiejcie..
"Siedząc" w pracy- musiałam wykładać panetki- zajęcie chwilowo nudne, chwilowo zajmujące (że to tak ujmę!:D ).. Tak więc myślałami starałam się odbiec od chwili obecnej i zabiegłam..
Do rolady, do bitej śmietany i owoców.. owoców, które `zbierałam dzień wcześniej: jędrne, ciemne i takie soczyste!
Sama osobiście nie jestem fanką biszkoptu (chyba, że cienkiego), ani bitej śmietany (chyba, że domowa i nie za słodka..), ale owoce pod każdą postacią i w każdej chwili! :)
Wiem za to, że moja mama kocha biszkopt, kocha bitą śmietanę i owoce..
Dlaczego więc nie sprawić jej przyjemności? Nie zrobić deseru, który po obiedzie osłodziłby życie? :)
Pamiętając plan z pracy, zakasałam rękawy i wyszła!
O dziwo i ja zostałam jej małą fanką.. biszkopt idealnej grubości, bita śmietana słodka, ale przełamana lekką kwaskowatością jeżyn.. Słodko-kwaśne połączenie.. chyba nigdy się jeszcze nie zawiodłam, a wy? :)
Rolada robiona dwukrotnie: ze świeżymy owocami i dżemem.. obie wersje boskie, obie idealne..
Nic lepszego na niedzielę NIE przewiduje..
Rolada biszkoptowa z jeżynami
Składniki:Biszkopt:
-3 jajka
-50g cukru
-40g mąki pszennej
-40g mąki ziemniaczanej
-1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
-szczypta soli
Masa:
-400ml śmietany kremówki 30-36%
-3 łyżki cukru pudru
Masa owocowa:
-400g świeżych jeżyn
-150g cukru
-opcjonalnie: dżem porzeczkowy
Wykonanie:
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywną pianę ze szczyptą soli. Po uzyskaniu sztywnej piany dodawać stopniowo cukier, a następnie po jednym żółtku.
W osobnej misce wymieszać oba rodzaje mąk wraz z proszkiem.
Dodać do masy jajeczne i delikatnie wymieszać na jednolitą masę.
Przelać do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia i piec w nagrzanym piekarniku do 180 stopni przez 15min.
Gotowe ciasto wyjąć z pieca, gorące oddzielić od papieru i zwinąć w ręcznik kuchenny.
Pozostawić do ostygnięcia.
W tym czasie jeżyny opłukać, umieścić w garnku i podsmażyć razem z cukrem jak konfiturę. Jednak nie można zbyt długo, aby nie była za gęsta.
Gdy biszkopt i konfitura ostygnie ubić śmietanę kremówkę wraz z cukrem na sztywną pianę.
Biszkopt rozwinąć, nałożyć gotową, zimną konfiturę lub dżem z porzeczek, następnie wyłożyć ubitą śmietanę, pozostawiając 2cm margines wzdłuż dłuższego boku, a następnie całość zawinąć w roladę.
Posypać cukrem pudrem, gotowa do spożycia.
Smacznego!
44 komentarze
ta rolada kojarzy mi się od razu z popołudniami u babci, często u niej bywała :)
OdpowiedzUsuńja to jestem już przestawiona na jesienne smaki :)
Jaka słodka :) Jak ja kocham jeżyny :)
OdpowiedzUsuńA ja jakoś za roladę nie mogę się zabrać ;p Twoja za to świetnie wyszła! Jeżyny w niej przemawiają do mnie najbardziej :3
OdpowiedzUsuńTak to ja mogę zaczynać każdy tydzień :) Pycha!
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelkie rolady, takiego zestawienia jeszcze nie jadłam :D
OdpowiedzUsuńMniam! nigdy nie robiłam rolady! Bomba!
OdpowiedzUsuńRolada, jedno z najprostszych i najszybszych ciast a jednak za każdym razem daje świetny efekt :D Jeżynki przełamujące słodycz bitej śmietany do mnie przemawiają!:D
OdpowiedzUsuńMam w tegorocznych przetworach kilka słoiczków dżemu jeżynowego... Dobrze, że podsunęłaś mi ten przepis! :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna rolada! Widziałam jeszcze w sklepie truskawki i jeżyny - pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńIdealnie zrolowana :)
OdpowiedzUsuńJeżyny mają magiczny smak, fajnie, że podałaś taki smakowity przepis :)
OdpowiedzUsuńommm mniam mniam! :)
OdpowiedzUsuńNo i widzisz, jak to w pracy można wymyślić pyszne rzeczy?; DD
OdpowiedzUsuńBiszkopt, jeżyny - pycha :) Nie wiem czemu podczas mojej "cukierniczej kariery" nie zabrałam się za roladę - takie ciacha w wersji rozłożonej pojawiają się często w moim domu :)
OdpowiedzUsuńto musiało być pyszne bo wygląda obłędnie:)
OdpowiedzUsuńHmm, jak pysznie! :)
OdpowiedzUsuńSiedzę głodna w pracy i myślę o przerwie (i bananowej owsiance na obiad), a Ty mi tu z roladą... Ale jaką boską *.* Uwielbiam rolady! Genialne ciacho :)
OdpowiedzUsuńTaką roladą bym nie pogardziła:)
OdpowiedzUsuńDelikatność ,tylko to słowo mi się nasuwa ,jak patrzę na to cudo.
OdpowiedzUsuńSą jeżyny, jestem ja! Szykuj się na moje odwiedziny! :D
OdpowiedzUsuńno to będzie nas już dwójka , bo uwielbiam te jeżynki no i jeszcze truskawy <3
UsuńBita śmietana i jeżyny, czego chcieć więcej ... mniam :)
OdpowiedzUsuńRolada pierwsza klasa! :) Podoba mi się, szczególnie ten krem :)
OdpowiedzUsuńJak ja kocham takie rolady! szkoda że nie mogę jej teraz zjeść :-) Pysznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że rolada bardzo mnie kusi, bo ciasto (biszkopt) upiekłaś jak należy, śmietana też musi być. Oczywiście:) Pysznie u Ciebie i tak słodziutko :)
OdpowiedzUsuńOjacie! Wspaniała!
OdpowiedzUsuńnooo, fajna, kwaskowa <3
OdpowiedzUsuńŁożesz matko - tego mi potrzeba:))
OdpowiedzUsuńuwielbiam rolady biszkoptowe! są taaaakie delikatne <3
OdpowiedzUsuńświetnie Ci wyszła rolada:)
OdpowiedzUsuńBita śmietana tylko wtedy gdy się samemu ubije ze śmietany kremówki.A rolada pychota pod każda postacią:)
OdpowiedzUsuńMniam, ale mi narobiłaś smaku. Super roladka i moje ulubione smaki :-) kradnę kawałek do kawki :-)
OdpowiedzUsuńOjejku wygląda smakowicie!;) Zjadłabym takie cudeńko teraz;D
OdpowiedzUsuńTaka sama jest w mojej cukierni, właśnie przez tą roladę często tam wchodzę :)
OdpowiedzUsuńI jakże pyszne zapewne :D Zapisuję przepis, nazbieram jeżyn i będzie cudeńko :D
OdpowiedzUsuńTych pomidorów to Ci zazdroszczę... Rolada uwodzi :)
OdpowiedzUsuńCudna, po prostu cudna! ;)
OdpowiedzUsuńTaka prosta, a pyszności cała masa!
OdpowiedzUsuńAle pyszności, gdyby nie moja dieta, to juz do Ciebie jadę :) :P
OdpowiedzUsuńPrześliczna ta rolada! I pełna jeżyn, mniam <3
OdpowiedzUsuńPo proszę kawałek! Albo od razu dwa ;)
OdpowiedzUsuńAleż śliczna :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio wymyśliłam babeczki wracając ze szkoły do domu - czasem jak się puści wodze fantazji, to przychodzą świetne pomysły do głowy :)
Oj udane, udane, swietnie zrolowane!
OdpowiedzUsuńWspaniała! Porywam kawałeczek do kawki ;)!
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!