Szyszki, szyszunie-ostatnie w tym sezonie?

Autorka: 7/01/2013

Tak,tak-to znowu ja! :) Coraz bardziej wypoczęta, coraz bardziej zrelaksowana o taaaak:) Tego mi brakowało :D
Ale muszę się spieszyć, bo już od śr zaczynam praktyki, co z tego będzie... Tak czasem mam w swojej głowie widok mnie na praktykach, to nie wiem czy się śmiać czy płakać :D
Mój plan: zbierać borówki/jagody coraz bardziej odchodzi w dal.. No rzesz ty! Nie moja wina, ja na prawdę nie wiem, gdzie mogłabym je uzbierać:O Może wy macie jakieś pomysły? Tak,tak-góry to ja wiem, ale gdzie? :)
A jakież są wasze plany wakacyjne?
Po blogosferze śniadaniowej wakacje widać pełną parą-śniadania coraz bardziej wyszukane, coraz bardziej czasochłonne-a ja tylko po cichu się inspiruje, a co! :)

Dzisiaj przedstawiam Wam odnaleziony w czeluści komputera "wypiek" świąteczny.. A mianowicie: szyszki! Robiłam je wtedy 1szy raz, jakoś tak się zgrało, że każdy w domu go znał, a nikt nigdy nie wpadł na pomysł zrobienia.. :)
Uwielbiam takie słodkości, co są na raz, nie są czasochłonne, a ich kaloryczność nie wywołuje palpitacji serca, czy myśli o tym, jak bardzo zadziała to na nasz organizm.. :D Bo szczerze? to okey, zawierają ten "karmel" ect, ale nie jest to aż taka ilość, ani wielkość. Poza tym w gł mierze to jest przede wszystkim ryż preparowany, hah!
Swoją drogą: uwielbiam ryż preparowany, czekoladę z ryżem preparowany.. mniam!
A wy? :)


Szyszki



Składniki:

-250g krówek ciągutek

-250g Kubanek

-o,5 kostki masła

-4 łyżki mleka

-ryż preparowany, (ok.2 opakowania po 200g)


Wykonanie:

Do garnka wrzucić wszystkie składniki oprócz ryżu i na małym ogniu doprowadzić do ich rozpuszczenia.
Gdy masa zacznie wrzeć zdjąć z ognia i odstawić na chwilkę do ostygnięcia. Jednak nie za długo by masa nie stężała !

Po ok.5min wrzucić ryż preparowany, wymieszać go z masą. W razie, gdyby ryżu było za mało dosypać jeszcze trochę.
Formujemy szyszki i układamy na wcześniej przygotowanej powierzchni (nie musi być smarowana masłem, ani nic).
Ciasto jest bardzo klejące, można więc zwilżyć dłonie odrobiną zimnej wody. Staramy się szybko ciasto formować, bo z ryżem szybko zastyga.

 

Smacznego!

Podobne posty

50 komentarze

  1. to jest tak proste...a tak pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ryż preparowany jest najlepszy ever! Kiedyś moja przyjaciółka przyszła do mnie z całą wielką paką takiego ryżu. Oczywiście nie wiadomo kiedy ryż zniknął, co do ostatniego ziarenka...;D
    A szyszki, kiedy ja je ostatnim razem jadłam? Wieki temu, a są przecież takie pyszne...

    OdpowiedzUsuń
  3. heheh, dokładnie jest tak, jak pisze koleżanka, banał w najlepszej postaci...wracam do szyszek z miłością, dosłownie ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. teraz to mi smaku narobiłaś! :D a co do jagód - chciałabym mieć możliwość wyjścia w góry i uzbierania słoiczka.. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie pamiętam już kiedy jadłam takie szyszki;-) A co to są Kubanki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie cukierki, w ciemnym opakowaniu z murzynką, najczęściej sprzedawane na kg :)

      Usuń
  6. muszą być słodziutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Poproszę o szyszeczkę, będę się nią zajadać, a Ty mi powiedz, gdzie wybywasz na praktyki?:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie lubię zbierać jagód. Chodzisz cały dzień po lesie i masz nazbierany litrowy słoik :[ A szyszki kojarzą mi się z dzieciństwem. Szczerze mówiąc zapomniałam jak smakują muszę kiedyś do nich wrócić :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ryż preparowany - fuuuj :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam szyszki! :) A jagody mam prawie pod nosem :P

    OdpowiedzUsuń
  11. może to dziwne, ale takich szyszek nigdy nie jadłam! poproszę jedną, albo dwie - wyglądają bardzo apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Co to? Sysunia! Ja nie mogę, niebo w gębie ;D
    Pychotki, na pewno sto razy lepsze niż kupne :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham szyszki, w latach 80 i 90 wszyscy się tym zajadaliśmy w domu :))

    OdpowiedzUsuń
  14. uwielbiam szyszki, niestety mój plan aby je zrobić, zawsze legnie w gruzach :P

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja przepis też znam, udało mi się nawet ostatnio robić je w towarzystwie kilkuletniej kuchareczki, zabawa była przednia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam szyszki, kojarza mi sie z czasami podstawowki; zawsze kupowalo sie je w szkolnym sklepiku. pycha! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Takie szyszki chodzą za mną już od jakiegoś czasu :) Chyba się skusze

    OdpowiedzUsuń
  18. Jakbym z Tobą mieszkała to bym na pewno zmieniła rozmiar na XXXXXL :)))) PYSZNOŚCI!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Szyszunie <3 Ja też uwielbiam ryżowe słodkości, w biedronce jest dobra czekoldka z nim :D

    OdpowiedzUsuń
  20. pycha!:) moje plany wakacyjne - znaleźć pracę, więc średnio ciekawe, jagody ostatnio nazbierał tata, więc tarta będzie:D

    OdpowiedzUsuń
  21. Jedna Pani nauczycielka uczyła nas robić te szyszunie w szkole.I komu to przeszkadzało?:)

    OdpowiedzUsuń
  22. ojeeeeeej, szyszki! to smak jest mojego dzieciństwa! pamiętam, taaaak dobrze pamiętam! ja, moja mama i wkraczamy do kuchni! i robimyyy i ojeeej jakież to było dobre <33

    OdpowiedzUsuń
  23. jak dawno ich nie jadłam :(

    OdpowiedzUsuń
  24. podstawówka mi się przypomniała :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ale uwielbiam! Kojarzą mi się z dzieciństwem:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mniam szyszunia! :)
    Bardzo je lubię, jednak nigdy nie próbowałam robić. Wspomnienie podstawówki, gdzie w sklepiku szkolnym codziennie ustawiała się po nie kolejka dzieciaków! Pychotka!

    OdpowiedzUsuń
  27. AAAA, pamietam jak sie nimi objadałam w podstawówce!:D

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że je jadłam. Ale kiedy i gdzie? serio nie pamiętam. Na pewno nie były robione w moim domu. A powinny!

    PS. Dasz radę na praktykach wierzę w Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  29. O ja! Smak mojego dzieciństwa :)
    Mniam, mniam :)
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Smak dzieciństwa :) Powodzenia na praktykach :)

    OdpowiedzUsuń
  31. A ja kupiłam ten ryż i teraz leży, leży.. Powinnam coś z nim zrobić ;p

    OdpowiedzUsuń
  32. Widziałam ten deser już tyle razy, ale jeszcze ani razu go nie jadłam, czas to zmienić :D

    OdpowiedzUsuń
  33. Strasznie lubię takie szyszki! Już patrząc na zdjęcia przypominam sobie ten smak... mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ćwiczenia Mel B - ABS , na pośladki i na brzuch
    Ewy Chodakowskiej - Skalpel , kiler i turbo spalanie .
    Dopiero zaczynam . a teraz przez remont nie za bardzo mam jak ćwiczyć ;/ więc narazie wykonuję ćwiczenia Mel B . A Ewy zacznę jak to wszystko minie :)

    OdpowiedzUsuń
  35. moja ukochana przegryzka =D

    robię cały półmisek i jem 3 dni :P

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja uwielbiam ten ryż w wielu formach :D Najlepiej właśnie smakuje z karmelem :)
    Hah...może już wyzbierali borówki? :D U mnie były i też nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  37. mm...szyszki! Ostatni raz je jadłam w szkole:/ A co do wakacji...to również przechodzę praktyki, więc z opalania nici :/

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja może nie uwielbiam, ale lubię :) czemu u Ciebie wszystko zawsze wygląda smakowicie? :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Mam nadzieję że praktyki miną Ci w szybkim i przyjemnym tempie:)
    Szyszki lubię bardzo, miło wspominam je z dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
  40. porywam szyszki!
    a ja właśnie na praktykach już miesiąc :) został jeszcze jeden, później staż, a na jesień wyjazd na wolontariat - i gdzieś jeszcze blogowanie trzeba "upchnąć" :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Uwielbiałam i uwielbiam nadal znów narobiłaś mi smaka :D ale to dobrze bo mam motywację by zrobić coś na sobotę lub niedzielę :) :*:*

    OdpowiedzUsuń
  42. fajne szyszki :) lubimy takie!!

    OdpowiedzUsuń
  43. Co do tych jagód to również bardzo bym chciała jechać nazbierać z pół wiadra haha Tylko właśnie, gdzie?!
    Wiem, że jak byłam mała to zbierałam z mamą na Czarnej Górze ale teraz to troszkę daleko, chociaż kto wie, może się wybiorę :)
    A szyszki to wspomnienie z dzieciństwa, zresztą bardzo smaczne wspomnienie!

    OdpowiedzUsuń
  44. Ojej szyszki! Zajadałam się nimi zawsze w szkole :) Pycha!

    OdpowiedzUsuń
  45. Smak mojego dzieciństwa:) Znowu nabrałam wielkiej ochoty na nie! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!