Tak, tak! Dobrze widzisz, to wszystko prawda!

Autorka: 3/24/2013

Oh, oh.. Tak, tak-twój wzrok nadal działa tak jak powinien, nic złego się nie dzieje:)
Po prostu czasami bywa tak, że przychodzą takie miłe, wspaniałe i wręcz urocze chwile, że spożywasz śniadanie nie sam- a w towarzystwie kogoś kogo zdążyłeś bardzo polubić i to śniadanie nie jest już takim zwykłym! I chcesz się nim po prostu podzielić!
Bo już od samego rana przy dźwiękach radia wraz z Magdą w towarzystwie uroczo ciekwaskich i oddanych zwierzaków,przy akompaniamencie głośnych rozmów, wspomnień i żartów-tworzyłyśmy, tworzyłyśmy...:)
 A wyszło nam coś niesmaowicie pysznego i choć składniki wydają się takie normlane, to niech nie zmyli cię ten pozór! 

Owisanka cynamonowa z gorącymi malinami

Składniki:
-płatki owsiane
-mleko/woda
-cynamon
-maliny ze słoika (od babci Magdy!) :)

Wykonanie:
Płatki gotujemy tak jak zwykle tylko dodajemy cynamon.
W osobnym garnuszku podgrzewamy maliny.
Gotową owisankę nakładamy do miseczek i dekorujemy malinami.

Smacznego!

Swoją drogą..
Takie wypady to ja mogłabym częściej mieć:) Takie spotkania uczą, pomagają i relaksują-człowiek nie siedzi i nie myśli tylko o codzienności, o tym co powinien zrobić jutro, albo co zapomniał!
I nareszcie można pogadać z kimś z "branży", który nie powie ci, że nudzisz go, czy ma dość ciągłego gadania o jedzeniu, ot co!
Dlaczego uczą?
A no, na przykład dowiedziałam się:
-gdzie są precele, a gdzie obwarzanki
-co to pampuchy
-gdzie sznycel
Pokochałam kawę, tak tak tak! Najpierw wypiłam wyśmienita kawę w Starbucks (Vanilia Cafe Latte)
A potem dowiedziałam się, że domowa może być tak samo pyszna, lub jeszcze bardziej! Bo takiej kawy jak Magda, to chyba nik inny nie robi, a ta pianka... <3
Także zostawiam Was z takim mały podsumowaniem, mam nadzieje, ze owisanka się Wam podobała ;)

Podobne posty

39 komentarze

  1. bardzo żałuję, że nie lubię owsianek, bo tyle fajnych rzeczy można zrobić na ich bazie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie, że się podoba! Takie śniadania na dwie miseczki mają niesamowity urok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. z gorącymi malinami, oł mamo! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jestem zwolenniczką malin, ale cynamon jak najbardziej mi smakuje :P więc pewnie i tak wszamałabym taką owsiankę! ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Owsianka jak najbardziej, to moje smaki, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ kusicie, dziewczyny! :D następnym razem wpadam i ja, ta kawa jest zniewalająca!

    OdpowiedzUsuń
  7. owsianka zawsze dobra, a zjedzona w towarzystwie smakuje jeszcze bardziej:) mimo że miłośniczką kawy nie jestem, to tą pianką się zachwycam!:D

    OdpowiedzUsuń
  8. lubię owsiankę z cynamonem, ale najbardziej mój wzrok przyciągnęła kawa :D mogłabym ją pić i pić i pić... :P

    OdpowiedzUsuń
  9. faktycznie pianka Magdy wygląda lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  10. o tak, kawa przyciąga wzrok! chciałabym żeby i mi taka fantastyczna pianka wychodziła :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mam chyba jeszcze parę zachomikowanych słoików malin... inspiracja by je spożytkować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mniam:D wieki nie jadłam owsianki i jeszcze te maliny!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zdrowe i smakowite śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  14. dwie miseczki i dwa kubeczki - LUBIĘ TO! :))

    OdpowiedzUsuń
  15. ale Wam fajnie!!! i takie pyszności, zazdrość!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Maliny ze słoika i na dodatek w owsiance! Miałaś baaaardzo smaczny poranek ;)
    Pozdrawiam www.mybettermeals.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Gorące maliny.. czy jest coś lepszego? Nie! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Życzę więcej takich radosnych chwil ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Oh ale Wam zazdroszczę spotkanka! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Owsianka owsianka, ale mnie bardziej ta kawa zauroczyła :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owsianka obłędna! Z takim malinami od babi na pewno obłędna !

      Usuń
  21. Mi się szczególnie podobają te maliny ze słoika, babcine pyszności. Muszę Magdę do siebie zaprosić koniecznie z walizką pełną tych sloików. :D ;)))

    OdpowiedzUsuń
  22. owsianka z cynamonem w doborowym towarzystwie, oj musiało być pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. W miłym towarzystwie nawet zwykłe potrawy stają się niezwykłe :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Na pyszną kawę bym się załapała, ale z owsianką jest gorzej nie lubię takich rzeczy. Ale kawa,kawa, i pogaduchy przy niej :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja również za owsianką nie przepadam, za to kawa to jest to :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Patrzę na to, czytam i aż chce mi się już śniadania, najlepiej takiego samego! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. wszystko mi się podoba:) śniadanie, kawa i spotkanie:) super:)!

    OdpowiedzUsuń
  28. niestety nie jestem fanką owsianek ale tą z chęcią bym zjadła ,bardzo apetycznie wygląda a maliny od babci pychotka zapraszam do nas :)
    ciachomaniak.blogspot.com/
    pozdrawiam serdecznie :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Jako dziecko nie przepadałam za owsianką, ale za to teraz uwielbiam ją pod każdą postacią. Z takimi dodatkami faktycznie musiała być przepyszna :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Na taką kawę to ja na drugi koniec Polski mogę jechać! A owsianki dziewczyny cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  31. ooo jaaa - gorące maliny - to brzmi przecież, jak jakieś marzenie! *___*
    taka owsianka to musi być cudo <3

    OdpowiedzUsuń
  32. Jakoś nigdy nie mogłam się przekonać do owsianki,ale uwielbiam malinki,więc musi być taka owsianka bardzo smaczna :)

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!