­

Domowa piekarnia the best: chleb razowy! Ktoś chętny?

Autorka: 3/04/2013



No cóż.. Bywają i takie przerwy, ale takiego weekendu zaczynającego się od takiego piątku to ja naprawdę NIKOMU nie życzę..

Ale cóż bywa i tak-a my winniśmy podnieść głowę jeszcze wyżej i iść prosto, przed siebie, starając się pokonywać wszystko na naszej drodze, prawda?

A z takich milszych rzeczy (w ogóle, co za paranoja-tamten post pełen optymizmu, radości, ten bardziej ku smutkowi, czy coś..) udało mi się w sobotę upiec rybę w smaku zbliżoną do mamowej (co jest Wielkim sukcesem (tak, przed duże „W”). I jestem z siebie mega dumna;D I mogę stwierdzić, że moja kuchnia też poprawiła się w smaku, bo zrobione dzień później łazanki też były dobre, mimo przypalonej (lekko) kapusty;)

A wiecie, co jeszcze zrobiłam? No wiecie? Tak od początku do końca sama? A no zrobiłam takie coś dobrego.. takie mmm..

Chlebek! O tak;D Sama, taki domowy, taki dobry.. Z przepisu mamy, ale wyszedł tak sam, hah!  Jak Wam się podoba?

Wewnątrz wilgotnawy (przez mąkę razową, i płatki owsiane), a z wierzchu chrupiąca skórka..mmm..!  Nie ma nic lepszego niż domowy chleb, zgadzacie się ze mną? I to jeszcze taki ciepły z masełkiem..

No to zapraszam!




Chleb razowy


Składniki (dwie pokaźne keksówki):

 -40g drożdży

-1l wody ciepłej

-0,6l mąki razowej

-1kg mąki pszennej

-1łyżka soli

-dodatkowo: płatki owsiane, nasiona (u mnie słonecznik, siemię lniane oraz dynia)


Wykonanie:

 Z drożdży, ciepłej wody oraz mąki razowej zrobić rozczyn-wymieszać wszystkie te składniki, drożdże rozpuścić. Pozostawić do urośnięcia na ok 4godziny (można na całą noc).

Po tym czasie dodać pozostałe składniki i wymieszać je (można ręką, to chleb bez wyrabiania), do uzyskania konsystencji gęstej śmietany.

Przygotowane formy wysmarować lekko masłem lub olejem, nałożyć po połowie ciasta chlebowego i pozostawić do wyrośnięcia (ja czekam aż osiągnie wierz blachy).

Piec w temp 180stopni przez ok 1godzinę. Zaraz po wyjęciu z piekarnika wyciągnąć z formy, a wierzch posmarować lekko zimną wodą (trik, żeby skórka była bardziej chrupiąca).

Pozostawić na kratce do wystygnięcia.






 Smacznego!


Podobne posty

    33 komentarze

    1. zdarzają się czasami smutki... trzymaj się!
      za to chleb - przymierzam się od dawna i mam stracha:) muszę w końcu stawić temu czoła :)

      OdpowiedzUsuń
    2. Robiłam domowy żytni, a razowy też bardzo lubię, więc... Do dzieła! :D

      OdpowiedzUsuń
    3. Uwielbiam smak i zapach domowego chleba.. Takiego nie znajdziemy nigdzie :)

      OdpowiedzUsuń
    4. Jedno spojrzenie na Twój chlebek i wiem, że musiał smakować cudnie, tak wilgotno właśnie! Gratuluję kulinarnych sukcesów (i ekscesów:d), pieczenie chleba samodzielnie jest moim małym marzeniem, ale póki co mam inne wyzwania na głowie:D

      OdpowiedzUsuń
    5. wspaniały, domowy. Ja w swojej karierze piekarza tylko raz zrobiłam bułki :)

      OdpowiedzUsuń
    6. ZJADŁABYM sobie taki świeży domowy chlebek :) ale pozostają mi tylko piekarnie i kochana biedronka w której teraz też zaczęli piec świeże pieczywo ;D

      OdpowiedzUsuń
    7. zgadzam się, domowe pieczywo nie ma sobie równych, jeszcze razowe.. poproszę kromeczkę!

      OdpowiedzUsuń
    8. ja chętna!! cudny, ale jestem głodna teraz:)

      OdpowiedzUsuń
    9. uwielbiam chlebek razowy! przepyszny :) i już czuję jego zapach, ach ach! główka do góry! :*

      OdpowiedzUsuń
    10. Ale ładny Ci wyszedł, taki kształtny! Zjadłabym kromkę ciepłego, domowego chleba z masłem, pyszności :)
      Mam nadzieję, że humor już lepszy :*

      OdpowiedzUsuń
    11. chlebek pierwsza klasa! chętnie porwałabym kromkę na kanapkę :) przepis zapisuję, wydaje się bardzo prosty :)

      OdpowiedzUsuń
    12. wygląda rewelacyjnie. kiedyś próbowałam sama upiec chleb, ale niestety mi nie wyszedł.

      OdpowiedzUsuń
    13. obłędny, ja chleba jeszcze nigdy sama nie robiłam, ale kiedyś się do tego zabiorę:)

      OdpowiedzUsuń
    14. Uwielbiam razowiec, szczególnie taki świeżutki, ciepły, mmm... I ten zapach, nic mu się nie równa :) Pięknie Ci wyszedł, wygląda doskonale :)

      OdpowiedzUsuń
    15. jak nam się podoba? cudny jak z piekarni! jeszcze nie robiłam takiego chleba, czas to chyba zmienić, bo taki domowy musi być pyyszny
      oby tydzień był bardziej udany niż weekend :*

      OdpowiedzUsuń
    16. Ooo super, prosty przepis czyli coś dla mnie! Wypróbuję koniecznie :)

      OdpowiedzUsuń
    17. na chleb razowy to ja się zawsze piszę :)
      a tych łazanek mimo wszystko zazdroszczę c;

      OdpowiedzUsuń
    18. czy są chętni? też pytanie! no pewnie! :D ja! ja chcę taki chlebek, znowu mnie kusisz i znowu mam ochotę pakować walizkę i się do Ciebie wprowadzić! :D

      OdpowiedzUsuń
    19. nic nie mowie, ale ktos ci.pomagał.. pyszny wyszedł :)

      OdpowiedzUsuń
    20. Chlebek wygląda ślicznie i na pewno był smaczny. Co tam mówić chlebek domowy zawsze jest pyszny.

      OdpowiedzUsuń
    21. ja jestem chętna! sama piekę domowy chleb i nie lubię już żadnego innego :)

      OdpowiedzUsuń
    22. Uwielbiam czytać Twoje posty świetnie piszesz :) Taki chlebuś to bym same kromeczki jadła :D pyszności :)

      OdpowiedzUsuń
    23. Czasami tak jest, że coś nie idzie tak jak powinno... też tego nienawidzę! Ale chlebek Ci wynagrodził ten nieudany weekend i wyszedł WSPANIAŁY!!!
      A gdzie przepis na maminą rybkę ? Mamina jest najpyszniejsza i babcina też :D

      OdpowiedzUsuń
    24. Uwielbiam domowy chleb! Ten zapach, smak, jedyny i niepowtarzalny :) Czuję jaki pyszny musiał być Twój :)

      OdpowiedzUsuń
    25. oj tak, nie ma niczego lepszego niż kromka jeszcze ciepłego, domowego pieczywa posmarowanego masełkiem... aż mi zapachniało :)

      OdpowiedzUsuń
    26. Jesteś master blaster, ja jeszcze nigdy nie piekłam chleba :) moje uznanie! :D
      trzymaj się ciepło :)

      OdpowiedzUsuń
    27. Swietny! Wyglada lepiej niz z piekarni :)

      OdpowiedzUsuń
    28. Pięknie Ci wyszedł:)! Zgadzam się z Tobą :), chlebek domowej roboty jest przepyszny:)!

      OdpowiedzUsuń

    Będę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!