Pizza na żytni spodzie/ Najbardziej legalna, zdrowa pizza :)

Autorka: 1/18/2018

Witajcie! Dzień dobry! :)
Jak Wam mija ten tydzień? Mówię Wam, że ten mój post o przyprawach chyba zdziałał cuda bo prawie cała Polska pokryta jest mrozem i śniegiem :)
No nie macie za co dziękować! Proszę bardzo, hahaha :D

Dla mnie ten tydzień zalicza się do ciężki, ehh.. jak wiecie dostałam dofinansowanie i otworzyłam własnym gabinet :) Moje małe dziecko ;) Niestety rozliczenia z moim urzędem wcale nie należą do łatwych :( Jak się okazało na 27 dostarczonych faktur 27 mam do poprawy :O
Pytałam jak w innych urzędach i się okazuje, że chyba tylko mój jest tak nadgorliwy! :(
No cóż, mam nadzieje, że jakoś to pokonam :(
Będę wdzięczna za kciuki, bo jak nie to padnę na zawał i tyle ze mnie będzie, a Wam już nic nie pokażę na tym blogu, czy nie zmotywuje na Facebok'u! haha :D

No, ale cóż.. co nas nie zabije to nas wzmocni, albo dobije ;D
A tak szczerze, to wiem, że muszę stawić czoła życiu, nie ma co narzekać, ale czasem tak człowieka na raz wszystko przygniecie..
You know what I mean? :)

Doobra! A teraz co? Teraz przepis! :)
Dzisiaj serwuje Wam pizze na żytnim spodzie :) zdjęcia mało efektowne, ale uwierzcie lub nie to sie działo jeszcze za czasów akademika (!!!), haha :)
Także tam do dyspozycji miałam tylko i wyłącznie biurko, dwa krzesła i lekko brudną ścianę :) Ahh.. swoją drogą jak odgrzebałam te zdjęcia to powrócił sentyment :)
Niby takie coś, a jednak!
No więc, przed państwem pizza, która nie jest ani lowcarb, ani z cukinii czy kalafiora, ale tradycyjnie na bazie mąki :)
Wybór jednak nie padł na mąkę pszenna, ale o wiele zdrowszą żytnią.
Przepis sprawdziłam również z mąką orkiszową i sprawdza się równie świetnie.

Dodatki? Według Was, ja uwielbiam troszku napakowaną, ale u mnie to głównie warzywa, troszku kurczaka i ta daaam! Czuje się jakbym jadła dobrą pizze, a dodatkowo nie męczą mnie wyrzuty sumienia, bo ciasto jest legalne :)
Oczywiście, żeby pizza została pizzą legalną- nie dajemy tonę sera :D

Swoją drogą, jakie są Wasze ulubione dodatki na pizzy? ;)
I czy wolicie bardziej włoską, czy polską? :)

Pizza na żytnim spodzie

Składniki:
Ciasto
-50g mąki żytniej
-10g drożdży świeżych
-woda
-sól
-przyprawy stricte włoskie
Nadzienie (u mnie)
-kurczak podduszony na patelni
-surowe pieczarki
-kukurydza
-podgotowany brokuł
-sos pomidorowy
-3 plasterki ser żółtego

Wykonanie:
Wodę zagrzać, dodać do niej drożdże. Rozmieszać, odstawić na 5-10 minut.
Wody nie za dyżo, około 1/4 kubka.
Po tym czasie mąkę wymieszać z solą, przyprawami i dodać zaczyn z drożdży. Wyrobić elastyczne, drożdżowe ciasto. Gdyby okazało się za mało mąki- dosypać.
Gotowe ciasto przełożyć z ciemne miejsce i odstawić na 30-40min do rośnięcia.
W tym czasie podsmażyć sobie lekko kurczaka (nie za mocno, bo wyschnie w piekarniku).
Wyrośnięte ciasto rozwałkować na okrąg.
Posmarować sosem spód, posypac przyprawami włoskimi, posypać pokrojonym 1 plasterkiem sera.
Następnie wykładać swoje dodatki w ulubionej kolejności, podpowiadam, że pieczarek nie dajemy na sam spód.
Na wierzch wyłożyć pozostałe dwa pokrojone plasterki sera.
Piec w nagrzanym na 200 stopni piekarniku, ok 10 minut.
Podawać ciepłe.






Smacznego!

Podobne posty

16 komentarze

  1. fanką pizzy nie jestem, no nie wiem czemu:(

    OdpowiedzUsuń
  2. No Kochana to ja Ci gratuluje i obyś miała z górki a nie pod górkę. A pizza no pychotka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pizza chodzi za mną od dłuższego czasu, nie oparłabym się takiej pysznej:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie jadłam pizzy i narobiłaś mi ochoty ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, ale pysznie ta pizza wygląda! Taką to można jeść bez wyrzutów sumienia :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda smakowicie :) Ja lubię pizzę z pieczarkami, sosem pomidorowym i dużą ilością warzyw.
    Gratuluję i powodzenia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O legalnej pizzy to jeszcze nie słyszałam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. No to ja mocno trzymam kciuki za szybkie uporanie się z urzędem, nie daj się im, choćby nie wiem co :))
    Taka pizza to jest wyjście, brzuch się cieszy a umysł wie, że zdrowo i nie szaleje ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. trzymam kciuki by wszystko się udało ogarnąć :) a pizza pychota :) ja wczoraj robiłam pszenną pełnoziarnista :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Dawno nie jadłam pizzy... kiedy robiłam to zawsze taką uginającą się pod ciężarem warzyw xD

    Gratuluję sukcesu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak dawno nie jadłam! Czas chyba wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój synek chętnie by spróbował.
    Już zagląda przez ramie i puta się kiedy zrobimy w domu.
    Więc nie mam wyboru, muszę jutro wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Chyba przejdę na dietę dla takich smakowitości :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Wygląda bardzo smakowicie :) nabrałam ochoty na pizzę :) :) pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!