Korzenne ciasto z selera z jabłkiem i orzechami :) Pysznie wilgotne i aromatyczne ciatso z selera :)
Witam Was w Nowym Roku! Jak tam- udało się wejść z uśmiechem, radością i satysfakcją? :)
A postanowienia? Założyliście jakieś, czy może akurat w tym roku bez, sami zobaczycie co wyjdzie? :)
Szczerze się przyznam, że u mnie jest jedno, ważne postanowienie.. regularność! Oj tak- widać ewidentnie po blogu, po postępach mojej pracy, że brak mi na pewno tej jednej cechy (jak nie więcej.. :D)
A bardzo nie chciałabym zaniedbywać rzeczy, które powinnam tworzyć, a nie zapominać o nich.. :)
Haha, czy Was również przedwczoraj zaskoczyły opady śniegu? U mnie na Śląsku dosłownie w 2h napadło tyle, żesz o matko! I tak- ponownie zima zaskoczyła drogowców, bo do dzisiaj na mojej ulicy nikt nie widział odśnieżarki.. ;)
Sama nie wiem, co o tym myśleć, bo wystarczyły lekki opady w listopadzie, a soli było co nie miara.. a dzisiaj? Ani trochę!
Ale nie narzekam, mam nadzieje, że uda się w końcu wyjechać na narty po tak długiej przerwie ;) Jeździ ktoś z Was? :)
A! I uprzedzam Was! Podobno te mrozy, które zapowiadają to nie przelewki- pamiętajcie zatem o czapkach i szalikach, nawet przy 5 minutowych spacerach :D
A wracają do tytułu posta- powstało ostatnio u mnie selerowe ciasto :) Nie, nie- nie planowałam go od początku. Miało wyjść standardowe z cukinii, ale niestety moja lodówka była pusta w tegoż składnika. Pomyślałam okey, będzie marchewkowe- a tutaj co? Również pustki!
Koniec końców spojrzałam co w lodówce zostało.. Tak- to był seler i pietruszka :D
Ochota na ciasto nie przeszła nawet na chwilę, to cóż było robić?
Zaczęłam trzeć selera :D
Powiem Wam, że miałam nie małe obawy, bo pamiętałam, że seler ma jednak bardzo specyficzny smak. Ale mówię-raz kozie śmierć! Damy radę ;)
Bardzo ładnie pachniało- piernikiem.. <3 wilgotne- jakbym jadła marchewkowe.. <3
Chrupiące od orzechów.. No ciasto ideał! :D
Mogę Was jedynie zachęcić do jego przygotowania, bo przekonać się o jego dobroci musicie sami :D
Są chętni? Ktoś jesto gotowy podjąć wyzwanie? ;)
Korzenne ciasto z selera z jabłkiem i orzechami
Składniki:-80g selera
-1 średniej wielkości jabłko
-45-50g mąki żytniej-razowej
-1 jajko
-30g orzechów (najlepiej migdały, lub laskowe)
-1 łyżeczka proszku do pieczenia
-przyprawa korzenna (dużo)
-2 łyżeczki miodu, lub syropu z agawy, klonowego
-ok 10-15 ml wody
-dla opcji potreningowej- ok 15g odżywki białkowej
Wykonanie:
Selera obrać i połowę zetrzeć na tarce o grubych oczkach, a połowę na cienkich.
Jabłko również obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach, połączyć w średniej misce.
Białko jaja ubić na sztywną pianę, a następnie dodać starty seler, jabłko, żółtko, wymieszać.
Do powstałej masy dodać mąkę, przyprawy, proszek oraz miód. Dolać wody i wymieszać.
Orzechy posiekać na mniejsze kawałki a następnie dorzucić do całości.
Powstałe ciasto umieścić w dwóch kokilkach, piec w nagrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok 30 minut.
Ostudzić, zajadać z ulubionymi dodatkami.
Smacznego!
26 komentarze
selerowe ciasto? kuszące;)
OdpowiedzUsuńMmmmmniam :))))
OdpowiedzUsuńwszystko super, ale ten seler mnie odstrasza :D jakoś nie umiem sobie wyobrazić selerowego deseru ;)
OdpowiedzUsuńCiasto z selera? Tego jeszcze nie widziałam :)Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńFanie, że się pojawiłaś! :) Ciasto fajne i to chyba jedyna postać selera, którą byłabym w stanie zjeść :P
OdpowiedzUsuńZapisuję do zrobienia - od razu w większej porcji :)
OdpowiedzUsuńwow. super;)
OdpowiedzUsuńFajne.
OdpowiedzUsuńJa u siebie postawiłam w tym roku na zdrowsze odżywianie, więc takie korzenne ciasto z selera wpisuję na listę do zrobienia :)
OdpowiedzUsuńCiasto z selera? Wow
OdpowiedzUsuńciasto z selera? genialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz słyszę o cieście z selera, ale chętnie bym się skusiła na Twoje :) U nas też od groma śniegu :)
OdpowiedzUsuńTo mnie zaciekawiłaś!
OdpowiedzUsuńChętnie spróbowałabym takiego ciacha...
OdpowiedzUsuńPotrzeba matką wynalazków, wyszło Ci fantastyczne ciacho :D
OdpowiedzUsuńselerowe ciacho? i do tego tak pysznie wygląda, zjadła bym:)
OdpowiedzUsuńWitam, witam.... wszystkiego dobrego - trochę spóźnione ale zawsze ;)
OdpowiedzUsuńZaproponowałaś bardzo ciekawa i z pewnoscią smaczną formę podania selera - wszyscy Ci którzy nie przepadają za tym warzywem na pewno zmienią zdanie :)
Ciekawy przepis. Intrygujący smak? Jednym słowem kusisz tym ciastkiem :)
OdpowiedzUsuńI tylko żal,że go nie rozkroiłaś....
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe ciasto. Z chęcią bym spróbowała jak smakuje :-)
OdpowiedzUsuńFajne ciacho :) Dużo uśmiechu w Nowym Roku :)
OdpowiedzUsuńWygląda, jak pasztet, który dzisiaj zrobiłam i z braku blaszki był w tortownicy :) Ostatnio często widzę dziwne ciasta i w sumie to kuszą do wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńAle bym zjadła, jest intrygujące!
OdpowiedzUsuńDobrze wygląda,ciekawe jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńRewelacja ☺
OdpowiedzUsuńCały dzień bym jadła. Sama. Robię! Podejmuje wyzwanie:)
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!