Czekoladowe ciasto z owocami i galaretką :)
Witam, witam o samopoczucie z rana pytam? :)
Niedzielny poranek usłany kroplami deszczu zachęca do zaszycia się w czeluściach pościeli/koca z dobrą książką i wciągającymi przekąskami, co nie? :)
Mnie osobiście czeka dzisiaj totalny chill, rest baterii po bardzo, ale to bardzo intensywnym tygodniu :)
Ale niestety ja nie należę do tych co lubią leżeć, a więc wyobrażam go sobie w kuchni.. :D
Będę sobie pichcić, tworzyć i próbować nowe smaki i to mnie najbardziej zrelaksuje coś mi się wydaje :)
A jak tam u Was? Jaki relaks uwielbiacie najbardziej i najczęściej stosujecie? :)
Swoją drogą mieliście kiedyś tak, że wyczekiwaliście wolnego, a jak przyszło to nie wiedzieliście co ze sobą zrobić? Bo ja np mam tak bardzo często, haha.. i wtedy mnie nosi- no ja nie lubię w miejscu być :)
Ja nie wiem, jakim cudem,ale uciekł mi gdzieś czas robienia przetworów!
Okey- dżemów już nie jadam, ze względu na diete, ale... papryka konserwowa? sałatki do słoików? Czy to się teraz robi, czy przegapiłam? :O
Bo ogórki ponad 50kg już w słoikach od lipca siedzą <3 uwielbiam i te kiszone i te konserwowe.. :)
Gdyby ktoś kazał mi wybierać nie wiem, czy bym umiała, a wy? :)
Haha i co roku u mnie w domu jest to narzekanie- po co tyle tego.. kto to zje? a wiesz ile z tym jest roboty? A jednak dobrze zimy nie pożegnamy a cała spiżarka świeci pustkami..!
Tez tak macie? :)
Swoją drogą, jeszcze kiedy upały były na porządku dziennym uczyniłam pewne ciasto :) Ciasto, które miało pożegnać moją koleżankę na prawie pół roku bo uciekła do Chin! Które miało uczynić jej wspomnienia polskiego jedzenia słodkimi i takimi, za którymi na pewno będzie chciała wrócić w ojczyste strony :D
Powiem Wam, że chyba... mi się udało! Ciasto bardzo zachwalała, a u mnie w domu Ci którzy również załapali się na tortownicę ciacha- nie szczędzili mu pochwał :)
Wilgotne, czekoladowe ciasto z ogromną ilością owoców plus zimna, słodka galaretka :)
Czegóż można chcieć więcej w słoneczne popołudnie do kawy? :)
Powiem Wam, że jedyny problem miałam z galaretką, bo jak na złość nie chciała się ściąć! Czekałam do 12.30 w nocy, aż w końcu stwierdzi, że to moment ścinania się..!
Choć i tak troszkę jej uciekło bokami, ale koniec końców- ciasto powstało! :)
A co najciekawsze.. ciasto z galaretką nie robiłam chyba z 5 lat!
A wy?
Osobiście dochodzę do takiego wniosku, ze teraz dużo mnie korzysta się właśnie z galaretek, budyni czy kisieli.. a wy, jak myślicie? :)
No, ale przechodząc do przepisu.. Ciasto idealne dla fanów owoców (a z tych trzeba korzystać póki sezon jest!), wilgotnych ciast jak brownie, czy murzynek no i galaretki :)
Chodź zdjęcia nie są najwyższego lotu, to.. polecam gorąco!
Nie jest słodkie, jest wyważone i to chyba jego najlepszy atut :) Spokojnie można zjeść kawałek,a człowiek nie czuje się jakby zjadł konia z kopytami i bitą śmietaną :)
To co.. piszecie się? :)
Czekoladowe ciasto z owocami i galaretką
Składniki (23cm tortownica):Ciasto
-0,5 szklanki mleka
-50g gorzkiej czekolady
-1 szklanka mąki pszennej
-0,5 szklanki kakao
-1 jajko
-2/3 szklanki cukru
-70ml oleju roślinnego/kokosowego
-0,5 szklanki śmietany 12, lub 18%
-0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
-0,5 łyżeczki sody oczyszczonej
-ziarenka z jednej laski wanilii
Dodatkowo:
-ulubione owoce, u mnie: brzoskwinia, malina, borówka
-2 galaretki wiśniowe
Wykonanie:
Ciasto
Mleko należy podgrzać, a następnie wrzucić do niego połamaną czekoladę.
Odczekać ok 1 minut i wymieszać do uzyskania jednolitego płynu.
Suche składniki: mąkę, kakao, proszek oraz sodę wymieszać w jednej misce.
Jajko wraz z cukrem ucierać około 3 minut do uzyskania puszystej, jasne masy.
Następnie dodać śmietanę, olej i ziarenka z wanilii. Całość zmiksować tylko do połączenia się składników- nie napowietrzać zbytnio ciasta.
Do całości dodać suche składniki i wymieszać całość łopatką.
Tortownicę wyłożyć papierem do pieczenia, wylać do niego gotowe ciasto i całość piec około 45 minut w temperaturze 180 stopni, do tak zwanego suchego patyczka.
Ciasto wyrośnie z lekką górką- można ją ściąć, lub jeszcze ciepłe ciasto wyłożyć z patery i postawić do górny nogami na kilka chwil.
Po wystudzeniu ponownie założyć obręcz.
W czasie, kiedy ciasto się piecze należy przygotować galaretki.
Obie zmieszać razem i zalać 750ml wody (czyli mniej niż wskazuje opakowanie). Dobrze wymieszać, aby się rozpuściły i odstawić na jakiś czas.
Na zapięte ciasto w obręczy wykładamy ulubione owoce, a następnie galaretkę, która już lekko stężała (tak, aby nie uciekła z brytfanki).
Schłodzić do całkowitego stężenia galaretki i można podawać.
Smacznego!
34 komentarze
tez tak mam, że jak długo czekam na wolne, to później nie wiem jak to wolne wykorzystać :)
OdpowiedzUsuńCiacho jest wspaniałe! Dawno nie jadłam ciasta z galaretką i owocami.
Ale wspaniałe ciasto:)
OdpowiedzUsuńJa to dziś sama nie wiem co chcę zrobić z wolnym dniem:)
jakie masz szałowe talerzyki i widelce :D ciasta bym chętnie skosztowała, mimo, że raczej nie przepadam za galaretką
OdpowiedzUsuńAle bomba owocowa! Mniam! I jakie śliczne talerzyki :)
OdpowiedzUsuńZa ciastami z galaretką nie przepadam, ale prezentuje się bardzo smacznie ;)
OdpowiedzUsuńCudowne ciacho :-) a jeszcze bardziej cudne talerzyki :-)
OdpowiedzUsuńSuper ciasto, mniam... :)
OdpowiedzUsuńNormalnie zjadłabym ze smakiem.
Ależ to cudnie wygląda, zjadłabym duży kawał:)
OdpowiedzUsuńMoja mama często piekła ciasta z galaretką i owocami :)
OdpowiedzUsuńTakie ciasto już mnie kusi. Pięknie wygląda. Naprawdę kusząco :)
OdpowiedzUsuńcudowne ciasto, kradnę dwa kawałki do kawy! :)
OdpowiedzUsuńPyszne ciasto i można bezkarnie zjeść więcej, bo bez kremu...
OdpowiedzUsuńNo i nie przekroiłaś ....
OdpowiedzUsuńLubię takie wyważone w smaku ciasta. Dawno nie jadłam takiej wersji z galaretką. Wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do akcji :)
UsuńJa się jak najbardziej piszę, świetne to ciacho! :)
OdpowiedzUsuńdawno nie jadłam ciasta z galaretką ! :)
OdpowiedzUsuńps. piękne talerzyki i sztućce !
Ależ pieknie się prezentuje, musi być przepyszne
OdpowiedzUsuńPiszę się, bo wygląda bardzo smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne <3
OdpowiedzUsuńTak zakamuflować owoce, świetny pomysł, bo ciasto prezentuje się rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie, a pewnie jeszcze lepiej smakuje! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzenia.blogspot.com
ciacho prezentuje się obłędnie :)
OdpowiedzUsuńDzień z książką? Jestem na nie.
OdpowiedzUsuńNa razie mam dość ciasta.
Uwielbiam ciacho z owocami i galaretka!! <3 Często robie podobne ;) pst, "premiera" filmiku juz na blogu ;)
OdpowiedzUsuńNie lubie galaretek ale ciasto wygląda smacznie ;)
OdpowiedzUsuńah ten czekoladowy spód, ah te owoce, ah ta galaretka!
OdpowiedzUsuńKuszące ciacho :D
OdpowiedzUsuńMniam! Wygląda pysznie i tak też pewnie smakuje :)
OdpowiedzUsuńowoce, galaretka i miękki dół ja nie potrzebuję więcej :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać, że wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńNa takim ślicznym talerzyku, każde ciasto będzie smakowało. A takie to szczególnie zjadając owoce i oglądając piękny talerzyk nie myśli się o czekoladzie:)
OdpowiedzUsuńAle piękne ciacho ! :)
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!