Polędwiczkę podano, musztardą polano! Bekon się zapiekł- stworzył niezły dodatek :)

Autorka: 11/10/2015

Wtorkowe dzień dobry! :) Jak mija Wam początek tego tygodnia?
U mnie i ciężko i lekko.. właśnie uświadamiam sobie, że coraz mniej czasu zostało do piątkowego zaliczenia, a ja ani rusz.. 
Nic nie ciągnie mnie do wiadomości na temat powstawania drinków, herbaty, czy koreczków z kawioru lub śledzi na toście.. :D
To jakieś takie mało ciekawe.. A przypomnę, że dietetykę studiuję! Więc akurat, z której strony kelner musi podać i na jakim talerzyku talerzyków najmniej mnie interesuje :D
Ale cóż poczniem, podobno wiedza to skarb to i to pochłonąć muszem.. czy chcem czy nie ;)

Nie wiem, czy ze mną jest coś nie tak, czy z pogodą.. ale..
Całą noc spałam przy otwartym oknie, aktualnie siedzę przy otwartym oknie i no.. ciepło mi!
Na zewnątrz jest chyba jakieś 10 stopni, a toć to listopad mamy! Też Was to zaskakuje? 
Bo mnie bardzo.. I kurde, ostatnio nawet bez kurtki chadzam.. :D
Także chyba coś nie halooo.. Bo Facebook pokazał mi, że równo rok temu dodałam zdjęcie (swoją drogą mega wspomnienie, jak z Mistrzem Naleśników zdobywaliśmy w jego stronach Śnieżkę!), ale ja na nim w czapce jestem.. w grubej kurtce.. i to najbardziej mnie zaskoczyło! :)

No, ale- nie ma co narzekać, nie ma co roztrząsać- to jest prawo natury :) Z tym to my się kłócić nie możemy, ani temu zaprzeczać :) Bo co jak co- ale próbując ją ujarzmić tylko sami sobie szkodzimy poniekąd..
No, ale gwoli ścisłość przechodzę ja do dzisiejszego przepisu..
Bardzo lubię mięsko, bardzo.. :) Ale zazwyczaj wybieram drób, lub coś z tych rzeczy, bo takie najbardziej mi podchodzi :)
Lecz pewnym razem.. mama przyniosła przepis od sąsiadki z miną: "Musimy to zrobić!" i dopiskiem "najlepiej dziś".. :D no to jakże miałam czekać?
Moja zamrażalka skrywam czasem dużeeee zapasy mięsa i nie ukrywam- polędwiczkę tam znalazłam :)
Powiem Wam, że to połączenie musztardy, bekonu.. no i samej polędwiczki- podbiło moje kubki smakowe! Jakież to mięsko było delikatne, a zarazem lekko pikantne.. mniam!
Idealnie nadaje się do ziemniaczków i buraków- wtedy stworzymy obiad idealny! :)
Może skusicie się na dzisiejszy obiad?

Polędwiczki z musztardą i bekonem

Składniki:
-1 polędwica
-ok 6 plastrów bekonu
-musztarda ostra
- wykałaczki

Wykonanie:
Polędwicę opłukać i osuszyć. Następnie pokroić na plastry grubości bekonu.
Każdy plaster posmarować dość sporą warstwą musztardy i owinąć plastrem bekonu. Całość zamknąć wykałaczką.
Ustawić polędwiczki koło siebie a naczyniu żaroodpornym i zapiekać przez 10 minut w 200 stopniach, a nastepnie przez kolejne 10-15 minut w 150 stopniach.
Podczas pieczenia odlewać wodę, która uzbierała się w naczyniu, aby bekon zachował chrupkość..
Podawać ciepłe.




Smacznego!

Podobne posty

33 komentarze

  1. Muszę przyznać, że przełknęłam ślinę, patrząc na zdjęcia Twoich polędwiczek. A co dopiero by było, gdybym zobaczyła je na moim talerzu...? Pysznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jeszcze daję cebulkę, lubię taką podpieczoną. Pyszne danie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje kubki są podbite, a moje oszalałe- jak tak można z samego rana:D
    co do pogody, to mnie odpowiada, jestem zmarzluchem i strrrrrrrrrasznie nie lubię zimy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo ale pyszne mięsko. I na obiad i na imprezę pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam polędwiczkę! w takim wydaniu chętnie bym jej spróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takich polędwiczek jeszcze nie jadłam, aleee zawwsze możesz mnie zaprosić na obiad<3;D

    OdpowiedzUsuń
  7. W niedzielę odnotowałam na termometrze 15 stopni! :D A pamiętam, że kiedyś śnieg już był w listopadzie ;) Bekon - uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja to przez całą jesień i zimę śpię w długich spodniach od dresiku, skarpetach, t-shircie i swetrze, oczywiście dodatkowo przykryta kołdrą. Gdybym chociaż spróbowała zdjąć jedną warstwę, nie mówiąc już o otwieraniu okna, rano obudziłabym się z gardłem wielkości balona i kolorem nosa clowna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Taka odsłona polędwiczek bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ochoty mi narobiłaś na takie polędwiczki :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja też śpie przy otwartym oknie. Super pogoda jak na jesień i to już tą późną :) Polędwiczki wygladają znakomicie!

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo fajny przepis na mięsko :)
    a ja to zmarzluch za to jestem :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Już mi ślinka cieknie na ich widok :) Apetyczne

    OdpowiedzUsuń
  14. Kocham tytuły Twoich postów ! Polędwiczkę kocham, musztardę również, bekon - jeszcze bardziej !
    Połączenie to bardzo mi się podoba, wygląda genialnie. Jutro kupię polędwicę <3

    OdpowiedzUsuń
  15. U nas jest teraz 15 stopni :P
    Ale i tak spać przy otwartym oknie sobie nie wyobrażam :D

    OdpowiedzUsuń
  16. taka polędwiczka to sama przyjemność dla podniebienia :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja się dziwię, że ostatnio nie marzną mi ręce i stopy, bo wcześniej tak nie było. Ale to bardzo dobrze. Wczoraj cały czas było mi gorąco i mimo deszczu z mżawką chodziłam w rozsuniętej kurtce. :D

    To nie dla mnie, gdyż jestem semiwegetarianką.

    OdpowiedzUsuń
  18. Aż mi się jeść zachciało :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam polędwiczki, musiały być pyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow, wygląda naprawdę super ;) No i przeuroczy tytuł ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. mmm wyglądają bardzo kusząco, i ten boczuś... :-)))

    OdpowiedzUsuń
  22. oj to danie zupełnie nie dla mnie. za dużo mięsa:P

    OdpowiedzUsuń
  23. Smacznie i pomysłowo, a z tym boczusiem to już w ogóle odlot :))

    OdpowiedzUsuń
  24. Rewelacja, ślinka leci na sam widok tych pyszności :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Niezłe połączenie, ja często robię mięso z musztardą tą z gorczycą, pysznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Oooo, przyszła dietetyczka.....polędwiczka też super :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Polędwiczki zawsze są pyszne. Same w sobie są delikatne , a w takim połączeniu to naprawę musiał być smaczny obiad:)

    OdpowiedzUsuń
  28. pysznie !!! już widzę mojego jak zaciesza ........................sama też bym ogarnęła kilka ;p

    OdpowiedzUsuń
  29. Pięknie podane! Pyszne danie :)

    OdpowiedzUsuń

Będę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!