Słodka śmierć w serniku? Czymże grzesze..? Oreo na tapecie! :)
Udało się! Udało- cała sesja zdana, bez poprawki, bez dodatkowych stresów, wpisów, czy testów! :) aahh.. powiem Wam, że cudowne to uczucie :)
I tak też w nagrodę, dwa dni po otrzymaniu wyników wylądowałam w Berlinie, u mojej kochany Madzi :)
Czas spędzony tam, chwila wytchnienia psychicznego od nauki, zamieniona na zmęczone mięśnie od spacerowania i zwiedzania :)
Swoją drogą- Berlin jest pięknym miejsce, choć bardzo rozległym.. Muszę zauważyć, że również bardzo czystym! :)
No i te precle.. czy tam brezle.. są cuuu-doo-wne! Na prawdę: kocham obwarzanki, kocham bajgle, a teraz i.. precle! Mniam, mniam! :)
Uwierzcie mi, jeżeli kiedykolwiek będziecie choćby przelotem, przesiadką czy po prostu w Niemczech MUSICIE ich spróbować.. :) Najlepiej na wytrawnie- mnie na słodko w ogóle nie przekonał..
Ale, ale! O gustach się nie rozmawia :)
Podsumowując: dużo zwiedzania, dużo uśmiechu, mało snu.. :)
Taaakk.. to był bardzo fajny czas! Dlatego dzisiaj po przebudzeniu nie bardzo wiedziałam, gdzie się znajduje, dlaczego nie widzę Magdy? A zaraz potem.. ah! to już dom, kochany dom.. :) I zaraz biegiem po kawę i laptopa- toż to muszę się podzielić z Wami nowym przepisem wedle obietnicy :)
Dzisiaj więc serwuję cudownie kremowy sernik.. :) Nie jestem fanką ciasteczek Oreo- aczkolwiek inni są i mamy tutaj kompromis :)
Sernik wyszedł idealny- tak jak serniki wychodzić powinny.. :) Masa aksamitna, bardzo serowa lekko krucha, dość ciężka :) Podana na kruchym, aromatycznym spodzie- który idealnie współgrał właśnie z kremową konsystencją sera.. Dodatkowo co poniektórzy mogli natrafić na małe kawałki Oreo już w masie serowej..
Deser idealny? Nie mnie oceniać, ale..
bliski ideału na pewno! :)
Sernik z Oreo (Inspiracja Moje Wypieki)
Składniki:spód:
-150 g ciasteczek Oreo
-2 łyżki masła, roztopionego
sernik:
-800 g twarogu półtłustego typu Wieluń, lub zmielonego
-250 ml śmietany kremówki 36%
-3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
-3 jajka
-2 żółtka
-1 łyżka mąki ziemniaczanej
-1 łyżka mąki pszennej
-1,5 łyżeczki ekstraktu z wanilii
-1 opakowanie ciastek Oreo ok. 150 g, połamanych na połowę lub na ćwiartki
krem śmietankowy:
-250 ml śmietany kremówki 36%
-2 łyżki mascarpone (można zastąpić żelatyną)
-1 łyżka cukru pudru
-kropla zielonego barwnika
Wykonanie:
Spód:
Ciastka i masło wrzucić do malaksera i zmiksować do otrzymania masy ciasteczkowej o konsystencji mokrego piasku.
Tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno.
Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy i schłodzić przez pół godziny w lodówce.
Masa serowa:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki, oprócz ciasteczek. Zmiksować do połączenia; nie miksować zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej.
Masę serową wylać na schłodzony spód, wyrównać.
W masę powciskać ciasteczka Oreo, zatapiając je w masie.
Piec w temperaturze 150ºC przez około 50 – 60 minut.
Gotowy sernik powinien być ścięty i sprężysty na wierzchu. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku, następnie schłodzić w lodówce przez około 12 godzin.
Krem śmietankowy:
Wszystkie składniki powinny być schłodzone.
Śmietanę kremówkę i serek mascarpone umieścić w misie miksera.
Ubić (trzepaczkami miksera do ubijania białek) do momentu otrzymania sztywnego kremu, pod sam koniec ubijania dodając cukier puder.
Część kremu śmietankowego posmarować cienką warstwą na schłodzonym serniku.
Pozostałą część kremu umieścić w rękawie cukierniczym i na górze sernika wycisnąć rozetki. Schłodzić.
Smacznego!
45 komentarze
Gratuluję zdania sesji :) Mnie też się udało, ale następna, ostatnia będzie najgorsza :(
OdpowiedzUsuńA co do sernika to wygląda doskonale! :)
moje gratulacje:)
OdpowiedzUsuńGratuluje!!!! No to UFFF :)
OdpowiedzUsuńA sernik? Obłędny! Zdęcia? Fantastyczne:) Narobiłaś mi smaka na takie cudo :)
A jak ładnie ozdobiony! Super! :)) Zjadłabym kawałek, mimo że za oreo nie przepadam...ale serniki to moja miłość :D
OdpowiedzUsuńWspaniały sernik! Zjadłabym :)
OdpowiedzUsuńJa też niedawno robiłam podobny sernik (z Oreo) ale jeszcze nie publikowałam.
Dla takiego sernika znów mogłabym być studentką :)
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
Gratuluję i napiszę tak: A nie mówiłam? ;))) Wiedziałam, że wszystko pójdzie dobrze, jesteś ambitna i pracowita, do tego bardzo zdolna :)
OdpowiedzUsuńSernik prezentuje się nietypowo, ale fajnie :))
Pysznościowy :)) To oreo na pewno dodaje smaku :))
OdpowiedzUsuńGratuluję zaliczonej sesji, cieszę się razem z Tobą, serniczek.....ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zdania sesji:) ech..studia..kiedy to było ;) trzy lata temu a wydaja się tak odległe
OdpowiedzUsuńGenialny!
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Sesjowe i sernikowe:)
OdpowiedzUsuńU mnie sesji już dawno niet, ale nagrodę poproszę. Hehe. Baaardzo smakowita :)
OdpowiedzUsuńgratuluję! :* bardzo się cieszę oczywiście i widziałam już tam jakieś urywki z Berlina - na pewno był to świetny czas, chętnie tam kiedyś pojadę:)
OdpowiedzUsuńNo dobra ,jem ale ciastka wydłubuję ...
OdpowiedzUsuńsernik z oreo... pożarłabym go!:)
OdpowiedzUsuńGratuluję :-) serniczek obłędny. Ja oreo po prostu kocham :-)
OdpowiedzUsuńAle cuuudownie wygląda <3
OdpowiedzUsuńhttp://wenus-lifestyle.pl/2015/02/herbata-z-imbirem-rozgrzewajaca-imbir-wlasciowosci/
Gratuluję zaliczeń! :D
OdpowiedzUsuńSernik - dla mnie zawsze! Oreo samych w sobie nie lubię, ale wszystkie rzeczy z nimi są dla mnie boskie ;)
Oj, sernik z oreo to musi być pyszność :)
OdpowiedzUsuńA precle udało mi się spróbować w te wakacje jak byłam przejazdem w Niemczech - są pyszne z dodatkiem białego serka i szczypiorku :)
oreo nie lubię, ale przyznam, że sernik wygląda świetnie. Myślę, że jak zamieniłabym na inne ciastka to by m posmakował :-))
OdpowiedzUsuńO__O rewelacja! ja ostatnio dopiero zaczęłam gustować w Oreo, więc teraz taki serniczek to dla mnie obowiązkowa pozycja :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zaliczyłaś ładnie sesję! ;) A sernik bym zjadła, chociaż, jak już tu kiedyś pisałam, ogólnie ciast tego typu nie lubię :D
OdpowiedzUsuńnooo, to gratuluję, znam to uczucie, to znaczy ....jeszcze pamiętam :D
OdpowiedzUsuńa sernik <3 rewelacja, koleżanko!
no taki sernik to jest coś !! Super przepis :)
OdpowiedzUsuńSłodko- czyli najlepiej na świecie<3
OdpowiedzUsuńMmm.. już sobie wyobrażam jak to wszystkie chrupie w środku - niebo w gębie :D
OdpowiedzUsuńGratuluję Kochana zdanej sesji, a Berlin uwielbiam..zazdroszczę, że byłaś!:)
OdpowiedzUsuńZa oreo także nie przepadam, ale Twój sernik z pewnością wyszedł przepyszny :) Choć jak zobaczyłam fotki, to pomyślałam, że to sernik z makiem :P
OdpowiedzUsuńA wszelkie bajgle precle czy obwarzanki także uwielbiam, ale tych berlińskich nie miałam okazji spróbować jak dotąd...
Brawa za egzaminy. Takie uczucie spokoju, że już nic nad człowiekiem nie wisi jest cudowne:)
OdpowiedzUsuńSernik apetycznie się prezentuje, ale może pokusisz się na przepis na te berlińskie precle czy jak im tam :D
Gratulacje!
OdpowiedzUsuńSernik fajowy :)
Sernik na wypasie! Pycha!
OdpowiedzUsuńGratulacje zdanej sesji! Brawo!!!
Żeby tak mi smaka robić na noc? Kochana, nie ładnie :)
OdpowiedzUsuńGratuluję sesji i udanego wypadu do Berlina! :) Sernik to moje ulubione ciasto - fajna, kolorowa wersja sernika! :)
OdpowiedzUsuńMmm, jest obłędny! Właśnie taki sernik mi się marzy :) Gratuluję zdanej sesji :D
OdpowiedzUsuńKilka razy już widziałam różne desery z użyciem ciastek Oreo, ale jakoś to nigdy do mnie nie przemówiło. Lubię te ciastka, ale żeby piec z ich użyciem, to jakoś się przemóc nie mogę :) Chyba jednak będę musiała kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńGRATULACJE! Zarówno sesji jak i sernika!
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak smakuje, ale wygląda obłędnie.
OdpowiedzUsuńPodobna ta z Wawelu 90 jest bardzo kwaśna ;p
OdpowiedzUsuńA ciasto boskie :) Przy okazji GRATULACJE :)
GRATULUJE!!!
OdpowiedzUsuńa co do ciasta to......
jak nie lubię oreo, to na widok sernika ślinka mi pociekła:)
Sernik wyglada super apetycznie, należało sie po udanej sesji!
OdpowiedzUsuńNie jadłam, ale dałam się przekonać do tego ciasta tylko na nie patrząc...
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie!!!
OdpowiedzUsuńgratuluję zdanej sesji :)
OdpowiedzUsuńfanką oreo również nie jestem, ale milka z nimi wg mnie jest boska! :)
a sernik wygląda ciekawie :)
Mnie podoba się przystrojenie:)
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!