Choć wyglądać zapomniało to ważne, że smakowało! :)
Maaatko... ale dni! Na prawdę.. moja nieobecność nie była spowodowana lenistwem, świętowaniem, czy po prostu niechlujstwem..
Ja w ostatni dzień zapomniała ładowarki z uczelni! Na prawdę.. nie wiem, co się ze mną ostatnio dzieje, gubię najważniejsze i najpotrzebniejsze rzeczy! Żebym zaraz głowy nie straciła.. (jakby to powiedziała moja mama :D)
Ale, ale! Ładowarka do laptopa odzyskana więc i post się pojawia :)
A u Was jak po weekendzie? Udało się dotrzeć na miejsce? Powspominać tych, którzy już po drugiej stronie?
Powiem Wam, że u mnie jakoś zawsze było, jeżeli nie mieliśmy kogoś blisko domu zmarłego, to zawsze szło się na cmentarz chociaż, żeby wspomóc tych zapomnianych :)
Dlatego ten dzień to dla mnie i zaduma, ale i radość.. radość z tego, że mimo iż jednych już nie ma, to jakiś tam "kontakt" z nimi jest :)
Co do dzisiejszego postu.. powstał pod chwilą: "pora obiadowa", "chce mi się jeść", "szybko i sprawnie".. Nie winno się chwalić takimi postami podobno..
Ale to moja wina, że wyszedł pyszny, dobry, sycący i taaaaaki smaczny?! No moja?!
Poniekąd.. :D
Hah..!
Dooobra, danie nie wygląda za rewelacyjnie, ale jak smakuję!
Liczy się: miarowość w dodatkach, świeże składniki, swojskie mięsko i umiar w przyprawach.. a uzyskacie konsensus całego smaku..
Wierzcie lub nie-ale wiem, że rację mam! :)
Dlatego zachęcam, zachęcam.. bo warto! bo smacznie! bo pysznie! bo szybko! :D
Warzywa z kaszą jęczmienną i kurczakiem
Składniki:-5 łyżek kaszy jęczmiennej
-1 udko z kurczaka
-1 pęczek szpara
-120g kukurydzy
-3 pieczarki
-kilka pomidorków cherry/angelo
-przyprawy: wegeta, czurbica, piperz ziołowy, pieprz czarny, majeranek, kmniem
Wykonanie:
Kaszę ugotować z solą oraz czubircą na miękko.
Szparagi podgotować, do miękkości w osolonej wodzie.
Udko z kurczaka ugotować, ok 10 minut, może (nie musi) być lekko surowe. Obrać z kości.
Na patelni podgrzać jednocześnie pieczarki i pokrojone w mniejsze kawałki udko.
Dodać gotową, odsączoną kaszę, dorzucić kukurydze i gotową 3/4 pokrojonej w kawałki szparagi.
Następnie doprawić do smaku, a potem dodać pomidorki. Zamieszać, poddusić ok 1 minutę i podawać z resztą szparag.
Smacznego!
48 komentarze
gdzie dorwałaś szparagi??? widziałam w almie ale...cena za pęczek mnie zniechęciła...22 zł xD
OdpowiedzUsuń" szybko i sprawnie" -może tego nie powinno sie pisać, ale ja bardzo lubię takie przepisy, dzięki nim mam trochę więcej czasu na hobby:) fajny i pyszny przepis:)
OdpowiedzUsuńto nie wygląda rewelacyjnie?! Moja Droga, zapewniam Cię, że wygląda! :-)) uwielbiam takie obiady i przygotowuję je bardzo często, dużo warzyw, przypraw, kasza i jak mam ochotę - mięso. Pyszne!!
OdpowiedzUsuńpyszne danie :)
OdpowiedzUsuńE tam nie wygląda! Wygląda bardzo dobrze! :)
OdpowiedzUsuńZdrowe i pyszne połączenie, bardzo je lubię:)
OdpowiedzUsuńMniam to danie musi być pyszne, ja takie uwielbiam :-)
OdpowiedzUsuńZjadłabym taki obiadek, nie powiem. Warzywa, mięso i kasza - połączenie idealne.
OdpowiedzUsuńProsto, zdrowo i na pewno smacznie ;)
OdpowiedzUsuńI właśnie takie sałatkowo-obiadowe dania uwielbiam:-)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze, że danie jest szybkie, smaczne no i jeszcze jakie zdrowe :)
OdpowiedzUsuńświetne danie, takie lubię:)
OdpowiedzUsuńA mnie tam się podoba:)
OdpowiedzUsuńJadłabym :) Dla mnie smakowo i wizualnie bomba :D
OdpowiedzUsuńdanie zdecydowanie godne polecenia !!
OdpowiedzUsuńwarzywa, kasza, to jest to co kocham najbardziej !! :D
www.filizanka-smakow.blogspot.com
Lubie takie połączenia kasz i warzyw :) Przeważnie nie chce im się wyglądać, ale smakują rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNie wygląda.....ja to widzę zupełnie inaczej :) Jak mawia moja mama "no to smakuś ":)
OdpowiedzUsuńKocham takie dania i uważam, że wygląda pięknie:)
OdpowiedzUsuńPyszna i zdrowa propozycja, szparagi!!! aaa!!! :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam szparagów, ale chętnie skusiłabym się na takie danie :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie zjadłabym taki obiad, tylko skąd wziąć szparagi... Ale zawsze można i bez nich, prawda? :))
OdpowiedzUsuńMisz masz, ale za to jaki zdrowy! Przede wszystkim smaczny - i o to chodzi!
OdpowiedzUsuńSzybka i smaczna propozycja! W moim przypadku kurczaka tylko zamieniłabym na tofu ;)
OdpowiedzUsuńCzy ja tu widzę... SZPARAGI!!! :)
OdpowiedzUsuńMa być smacznie, a to jest najważniejsze!
OdpowiedzUsuńA u mnie był ciężki okres, bo wszystko mi się psuło. Nawet komputer zaszwankował. Ale już pomału zaczyna wszystko wracać do normy. Mam nadzieję.
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz częściej sięgam po kasze:) Tak więc Twoja też mi się podoba, bo ma kolorowe dodatki i nie wątpię, że smaczna :)
Oooo, szparagi :) dawno ich nie widziałam.
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, smacznie, zdrowo i kolorowo
pozdrawiam
Co ty piszesz wygląda bardzo apetycznie! :D
OdpowiedzUsuńZrobię jutro ; )
OdpowiedzUsuńAle zdrowo i smacznie! :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie prezentacja tez sie liczy, ale w domowym jedzeniu preferuje jednak smak nad wyglądem. jakby co. Coż mi po pięknie wyglądającym wprost olśniewającym daniu, którego nie da się zjeść bo wywołuje odruch...
OdpowiedzUsuńmusiało smakować bosko :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam kasze w każdej postaci! a przepis wypróbuje, bo wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńmilo z Waszej strony, że uczciliście pamięc tych, o ktorych niekoniecznie ktos pamietal.
mmm ale pychotka aż się nie mogę napatrzeć:)
OdpowiedzUsuńAle robisz mi smaka :D przed chwilą upichciłam marchewkę z czosnkiem na patelni rewelacja.
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie i zdrowo!
OdpowiedzUsuńja wczoraj zrobiłam sobie tak prostą kolację, a zajadałam się jak głupia - mozarella z pomidorem i przyprawa z kamisa suszone pomidory z czosnkiem i bazylią, rewelacja <3
Pysznie tutaj u Ciebie :) Takie danie zjadłabym chętnie, nawet bardzo :)
OdpowiedzUsuńMam przyprawy, warzywa, kaszę... brakuje mi tylko lub aż kurczaka. Trzeba pobiec jutro do sklepu. :)
OdpowiedzUsuńNie musisz mnie zapraszać na ten obiad, sama wpadnę....wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie wygląda :) uwielbiam takie dania:)
OdpowiedzUsuńTaki obiad to jest to! Zdrowy, szybki, niemalże jednogarnkowy! Często takie wariacje goszczą i na moim stole! Baaardzo ciekawa propozycja, a z tym "nie wyglądał" przesadziłaś. Bardzo zdrowo i kolorowo!!
OdpowiedzUsuńO rany! mam wszystkie składniki! ROBIĘ!
OdpowiedzUsuńsmacznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńja czasami lubię też się poobijać, polenić i tak dalej, ale ostatnio jak zaczęłam pracować w weekendy, to coraz mniej czasu mam, no i może to właśnie lepiej :)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie, co to za tytuł! :D
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wygląda bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńSkąd Ty wytrzasnęłaś szparagi o tej porze roku?!
Ależ sobie dogadzasz!
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!