Pomyśleć czasem trzeba, wiejski z kus kusem podać w parze można!
Ohh.. Weekend! Kochani mamy weekend! Czujecie go w kościach?
Ja baaardzo, i to jak! :) Wreszcie wstałam wyspana, wreszcie w swoich kapciach zeszłam do kuchni.. Wreszcie nie myślę, czy to mieszkanie, czy aby na pewno mam mleko do kawy.. czy aby na pewno mam cynamon?
A może nie ma w ogóle pieczywa? A może.. może nie mam jabłek, albo tego garnka w którym wychodzi najlepsza owsianka?
I kubka z łyżeczką-bo przecież tylko nią wiem ile tej kawy nasypać, no i to właśnie w TYM kubku wiem ile wody potrzebuje i jaka ma być proporcja mleka do wody.. :)
Haha, tez tak macie, że jak są jakieś ulubione rzeczy to mają być wszędzie z Tobą i tyle? :)
Jeśli weekend, jeśli więcej czau o poranku (tak wiem.. powinnam być już w biegu, myśleć jak podzielić materiał na kolosy, które TAK, MAM JUŻ W DRUGIM TYGODNIU NAUKI), ale nie..!
Jest sobota, ja mam czas na wolne, pyszne i rozkoszne śniadanie.. :)
Brakuje mi tylko promieni słońca, ale... ale może już niedługo?
A dzisiaj.. Dzisiaj po krótkim zastanowieniu.. Hmmm..! Chce mi się czegoś na ciepło, nieee na zimnooo! Hmm.. To da się połączyć! I już wtedy powstał cały plan.. plan przebiegły, ale genialny-w swym smaku, w swym aromacie... :)
Uwielbiam kaszę kus-kus, jest jednak trochę sucha-lubię ją właśnie z dodatkiem sosu, warzyw. Samej więc jeść nie będę!
I teraz patrzcie...
Serek wiejski-taki biały, puchowy, z małymi kuleczkami-prosto z lodówki, a więc i zimny :)
Kasza kus kus-pyszna, zrobiona na ciepło, w ciągu 3minut-szybko, smacznie i aromatyczna-bowiem.. tak, tak-zatopiłam w niej cynamon! No gdzieżby bez niego..
Pasuje on również, hah! do wiśni-ideaalnie!
A one jakie-ciepłe, zbierane własnoręcznie, zamrożone.. Pachnące!
I teeeraz całość-współgrała idealnie! Wierzcie lub nie, ale pasowało to, oj pasowało!
Serek moczy kus kus, kus kus zagęszcza wiejski, a wiśnie? A wiśnie pasują i tyle! :)
Zapraszaaaam!
Kus kus z serkiem wiejskim i wiśniami
Składniki:-4 łyżki kaszy kus kus
-200g serka wiejskiego
-cynamon
-wiśnie mrożone/w syropie
-opcjonalnie cukier
Wykonanie:
Kasze kus kus wymieszać z cynamonem i zalać wrzątkiem do poziomu kaszy. Pozostawić na ok 4minut.
W tym czasie wiśnie podgrzać na małym ogniu (można z cukrem, tudzież innym słodziłem), aż rozmrożą się, staną miękkie i nabiorą ciepłej temperatury.
Do kokilki po jednej ze stron do połowy nałożyć kaszy, drugą połowę wypełnić serkiem wiejskim.
Wierzch ozdobić wiśniami.
Zajadać ze smakiem!
Smacznego!
48 komentarze
weekend właśnie po to jest, żeby się rozpieszczać takimi pysznymi śniadaniami:) Wierzymy, że to wszystko do siebie pasuje i idealnie smakuje:)
OdpowiedzUsuńMmm ale pyszności :) a co do weekendu ja mam dziś tylko wolne, więc Ty wypoczywaj :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam kuskusu na słodko,a kiedyś w wytrawnej wersji nie przypadł mi do gustu, ale smaki się zmieniają, także chętnie spróbuję - szczególnie w towarzystwie cynamonu i wiejskiego :)
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiam, gdzie to słońce:(
OdpowiedzUsuńPrzepyszne połączenie :) Ja łączyłam wieśniaka z gotowanym ryżem, kaszą jaglaną, gryczaną, pęczakiem ale nie kuskusem.. Moze dlatego, że dawno go jadłam ? :)
OdpowiedzUsuńPysznie to wymyśliłaś :) lubię Twoje śniadania !
OdpowiedzUsuńwiejski do wszystkiego a do wiśni tym bardziej! jak najbardziej pysznie i cudnie :))
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiego śniadania. Ciekawe połączenie. Z pewnością warte wypróbowania:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńKuskus na słodko rzadko robię, a bardzo lubię. Ciekawe połączenie:)
OdpowiedzUsuńNawet nie do końca z tymi kubkami... ale jednak pijąc kawę z innej filiżanki czy kubka właśnie czuję się nieco nieswojo... właśnie przez nieznajomość proporcji, bo ile ja mam wsypać kawy, ile mleka, ile wody?!:))
OdpowiedzUsuńA weekend czuję, jak nigdy przedtem...
Dobrze, że istnieje:D
przepraszam za nieobecność ;)
OdpowiedzUsuńojaaaa.. ile to ma kalorii, a ja muszę schudnąć ;)
nie jadłam tego, ale tak apetycznie wyglada, ze po prostu trudno oderwać wzrok ;) podziel się ;)
Uwielbiam kus kus na śniadanie - bo nawet dziś wypatrzyłam idealnego dla mnie , kukurydzianego :D
OdpowiedzUsuńWiejski to chyba do wszystkiego pasuje !
Uwielbiam weekendowe śniadania :)
OdpowiedzUsuńNie jadłam nigdy kus kusa chyba, ale wygląda smacznie :D Moja mama lubi takie połączenia, więc jej na pewno by posmakowało :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kuskus na słodko! :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, ze jeszcze nigdy nie jadłam kuskusu - muszę to nadrobić :-)
OdpowiedzUsuńtakie szybkie i proste połączenie a tak efektowne! :)
OdpowiedzUsuńps. nominowałam Cię do Liebster'a :)
UsuńDużo cynamonu, wiśnie, mmmm, przepysznie musiało smakować! :)
OdpowiedzUsuńAleż pięknie podane i jakie połączenie smaków! Mistrzostwo :D
OdpowiedzUsuńCiepło i zimno, w dodatku słodko, cynamonowo i wiśniowo! Jakie połączenie smaków, coś dla mnie :3
OdpowiedzUsuńJest czas na naukę, ale jest i czas na relaks, odpoczywać też trzeba :)
OdpowiedzUsuńNie wiem, jak smakuje to połączenie, ale wiesz, wygląda genialnie i pysznie :)
hmm brzmi obco :D wygląda super, ale coś mi w tej kombinacji nie pasuje.. pewnie bym zmieniła zdanie po spróbowaniu ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog ♥
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
obserwujemy?
Weekend jest po to, żeby był inny od pozostałych dni tygodnia. Ja wypoczywam, relaksuję się, wyjeżdżam... i robię wszystko, żeby było miło.
OdpowiedzUsuńWidzę, że sobie osładzasz też sobotę. No i dobrze. Kus kus na słodko? Nie jadłam, ale mogłabym spróbować :)
z wiśniaaami :3
OdpowiedzUsuńAleż apetycznie to wygląda! Super pomysł na pyszne śniadanko, rewelacja :)
OdpowiedzUsuńNosz pięknie to opisałaś. Choć zjadłam śniadanie, teraz zdecydowanie bardzo mam ochotę na to Twoje:)
OdpowiedzUsuńteż mam takie rzeczy do których się przywiązuje i są idealne!:)
OdpowiedzUsuńa śniadanie - idealne na leniwą sobotę:)
Pomysłowo i smakowicie :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMój weekend po raz enty przeleciał bardzo, bardzo szybko ... Ech... Pychotka na zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńczuję się zaskoczona tym połączeniem.
OdpowiedzUsuńTakie śniadanie daje mnóstwo energii i radości. Gdybym je dziś zjadła pewnie miałabym idealną niedzielę, a tak... była zwykła :(
OdpowiedzUsuńAle pysznie to wymyśliłaś! Genialne połączenie :)
OdpowiedzUsuńcudownie :) ja ostatnio kuskus jadam podobnie, ale zamiast wiśni jest banan i miód :)
OdpowiedzUsuńweekend był, ale się zmył :) udanego poniedziałku!
Bardzo apetycznie wygląda :) Super pomysł i takie pyszne kolorowe śniadanko :))
OdpowiedzUsuńnie jem nabiału, ale całość wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWygląda oszałamiająco! Nigdy bym nie wpadła na takie połączenie, a tu proszę. Założę się że smakowało niebiańsko, no i te wiśnie :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł na lekkie i pożywne śniadanie!
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kuskus ; )
OdpowiedzUsuńhmnnn ;)zjadlabym
OdpowiedzUsuńAż się głodna zrobiłam ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie - Malwina :)
Świetne połączenie;) te wiśnie kuszą bardzo!
OdpowiedzUsuńJak pięknie to podałaś! :)
OdpowiedzUsuńWygląda to pysznie!! Ja nie mogę się coś przekonać do kaszy kus kus :(
OdpowiedzUsuńPyszne i sycące! :)
OdpowiedzUsuńJuż po weekendzie, ale cieszę się, że należał do udanych i niesamowicie smacznych :D
OdpowiedzUsuńJa juz łączyłam kuskusa z białym serkiem i owocami i uwielbiam taką słodką wersję.
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!