Spaghtetti w tuńczykowej oprawie :)
No i przeżyłam ten weekend, no i mogę powiedzieć: wszystko tak jak miało być, było! :)
Może nie do końca zgrałam się czasowo, może musiałam odmówić.. Ale wiem, że nie zraniłam tym nikogo (na szczęście!) i że kolejny termin zaraz się ustali.. :)
Ależ było cuuudownie w niedzielę tak spacerować, po pracowitej sobocie, uliczkami pełnymi liśćmi! I takie suche ciągle podrywał w górę wiatr tworząc kolorowe trąby na ulicach! Ależ to piękne widoki na prawdę!
Kocham jesień, ale właśnie tylko wtedy kiedy jest sucha, słoneczna, dająca kolorowe liście.. Kiedy można wyjść na spacer, wziąć głęboki wdech i poczuć to świeże powietrze: nie nagrzane ogromną, letnia temperaturą, ale też nie zamrożone tym zimnym powiewem.. Po prostu rześkie! :)
Taka rada dla wszystkich: "jeżeli robicie w życiu coś, co oprócz Waszej radości, satysfakcji i poprawie własnych umiejętności, nie przynosi nikomu innemu radości, dumy, albo czegokolwiek innego-nie przejmujcie się tym i działajcie dalej! Rozumiecie? Musicie!
Bo Wy to czujecie, Wy macie to coś..
Nie rozumieją tego, wyśmiewają? Nie wspierają Was? To boli, wiem.. Ale widocznie nie umieją zrozumieć, ze nie wszyscy to Ci sami ludzie, że TY nie znaczysz WSZYSCY. Widocznie muszą dopiero do tego dojrzeć. Czasem zajmie im to lata, a czasem umrą nie widząc co tracą.
Ale wy i tak trwajcie w swej wierze :) Trwajcie, bo ja właśnie tak zamierzam.."
A dzisiaj odmiennie: obiadek! Robi się go błyskawicznie, smakuje wybornie i jest na każdą kieszeń! Na prawdę, tak dobrego spaghetti dawno już nie jadłam, mniam! :)
Dodatek ryby nadaje innego smaku makaronowi, można poczuć tą lekką odmienność od codzienności. Aż chce się więcej :)
Co ważne, danie to nie zapycha, nie powoduje uczucia przejedzenia, czy ciężkość.. Jedynie sytości, ale nie uciążliwą, a takie dania (osobiście) uwielbiam!
Spaghetti z pomidorów i tuńczyka
Składniki:
-5-6 pomidorów
-0,5 cebuli
-1-2 ząbki czosnku (lub suszony w przyprawach)
-puszka tuńczyka w wodzie
-1 łyżka masła
-makaron spaghetti
-przyprawy (bazylia, oregano, wegeta, czubrica, pieprz cytrynowy, ziołowy, cygańska)
Wykonanie:
Cebulę obrać, pokroić w kawałki.
Czosnek obrać, rozdrobnić.
Pomidory umyć, sparzyć i obrać ze skórki (ja tego nie robię, lubię skórkę).
Na patelni rozgrzać masło, dodać cebulę i czosnek. Podpiec chwilkę.
Wkroić pomidory rozdrobnione na różnej wielkości kawałki i dusić kilka minut, ok 10.
Makaron ugotować w tym czasie w osolonej wodzie.
Kiedy pomidory puszczą sok, rozdrobnią się i mniej więcej podsmażą, przelewamy je do miski i blenderujemy na sos.
Potem przekładamy z powrtem na patelnie, podgrzewamy, dodajemy odcedzonego tuńczyka i chwilkę, dosłownie 1min mieszamy na ogniu. Przyprawiamy do smaku.
W miseczce układamy makaron, na to sos i podajemy na ciepło.
51 komentarze
Cudowna rada, zapiszę (w sercu!) :))
OdpowiedzUsuńAch, ach, weź mnie na taki obiad :D Makaron, pomidory, tuńczyk i przyprawyyyy! A zwłaszcza oregano, które według mnie jest obowiązkowym dodatkiem do tuńczyka. Pyszności :)
OdpowiedzUsuńpodoba mi się ta tuńczykowa oprawa dla makaronu! swoją drogą - zgrałyśmy się :D u Ciebie tuńczykowe spaghetti, a u mnie tuńczyk w sałatce :D
OdpowiedzUsuńtak, tak, TAK! to TY jesteś najważniejsza, to MY jesteśmy najważniejsze, nasze marzenia i mamy je spełniać :) zreeeesztą, wiesz, wiesz <3
jejku, jak ładnie to napisałaś Karo. zanotuję sobie to w moim kalendarzu, bo masz rację :)
Usuńooo coś dla mnie! nie lubię za bardzo mielonego, ale lubię tuńczyka! :) na bank wypróbuję.
OdpowiedzUsuńNo taki obiad to ja poproszę moja droga!<3
OdpowiedzUsuńŁaaaaał czy mogę się wprosić na wielki mega talerz tego spaghetti?!:)))
OdpowiedzUsuńCo do rady - zgadzam się.
Oczywiście to cudowne, gdy robiąc coś, co sprawia nam przyjemnośc, przepełnia satysfakcją - pomagamy komuś, czujemy się potrzebni i docenieni. Ale jeśli robimy coś z egoistycznej przyjemności, nie krzywdząc i wciąż o innych pamiętając, to no problem. Oby tak dalej, jedno mamy przecież życie, prawda?:) Niestety..
Ty zawsze jesteś mile widziana! :D
UsuńNie chodzi nawet o egoizm, ale często robiąc coś, chcemy żeby inni też z tego się cieszyli-przecież nam to sprawia radość, a oni na przekór-widzą same negatywy i spychają w dół i dół..
pyszny obiadek serwujesz :) skusiłabym się !
OdpowiedzUsuńmakarony uwielbiam, mniammm+++
OdpowiedzUsuńPs. (: DzięKujemY za kOmeNtArZ ;**** :)
UsuńMakaron z tuńczykiem zdarza mi się czasami przyrządzać :). Nawet podobnie jak w Twoim przepisie, dodaję tylko czerwoną fasolkę :). Ładnie podajesz :)
OdpowiedzUsuńZdarza mi się przyrządzać makaron z tuńczykiem, dodaję jeszcze czerwoną fasolę do niego :). Ładnie podane, prosto, ale z pomysłem. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis i zapewne wykorzystam go w swojej kuchni, dzięki! :)
OdpowiedzUsuńja właśnie zrobiłam sos do normalnego, zwyczajnego bolognese, a u Ciebie takie smakowitości... mmmmmm :)
OdpowiedzUsuńtakiego połączenia jeszcze nie jadłam, a jestem więcej niż pewna, że smakuje wyborowo!
OdpowiedzUsuńJa do takiej potrawy zawsze dodaję produkty włoskiej firmy Barilla, łacze z cebulką przysmażoną na oliwię i do tego tuńczyk, a na koniec parmezan:) Pychota!
OdpowiedzUsuńCóż, ja w swoim życiu robię mnóstwo rzeczy, które inni uważają za stratę czasu;) Zamiast tkwić na "etacie" staram się kwalifikować i rozwijać pod kątem wcześniej obranym i być panią swojego czasu:) Komentarze niewybredne zawsze się zdarzają, ludzie są przyzwyczajeni do stabilizacji i stałości. A ja idę pod prąd. Ale kocham to co robię i nie wyobrażam sobie innego życia:)
Niedawno pierwszy raz spróbowałam makaronu z rybą, był to łosoś i bardzo mi takie danie smakowało. Chyba pora teraz spróbować makaronu z tuńczykiem :)
OdpowiedzUsuńw moje urodziny takie cudo...heheheheh, wiesz co...u mnie dziś to samo ;d nie wierzęęę:D
OdpowiedzUsuńMakaron ze wszytskimi dodatkami smakuje wyjątkowo ;D
OdpowiedzUsuńJuż mi smakuje:)
OdpowiedzUsuńnie lubię spaghetti, ale głównie ze względu na sos, jednak taka wersja z tuńczykiem o wiele bardziej mnie kusi! z wielką chęcią przyrządzę sobie taki obiad :)
OdpowiedzUsuńdobra rada, mądra rada, warto wziąć sobie ją do serca :)
Julka niestety nie przepada za rybami, ale może takie połączenie by jej przypadło do gustu:). Ja-Basia jestem jak najbardziej na tak:) Wygląda pysznie.
OdpowiedzUsuńtego dania bym w życiu nie odmówiła, wygląda ładnie i schludnie ;)
OdpowiedzUsuńtakże kolejny doby przepis, muszę dać go mojej mamie ;) dzięki ;)
wyglada smakowicie zapraszam do siebie - http://podrozepasjefotografie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńrada trafia do mnie w 100% i nie raz się o tym przekonałam:) a czasami wręcz mówię - ja jeszcze pokażę, że mam rację (nie, że się upieram, gdy jej nie mam).
OdpowiedzUsuńA makaron i tuńczyk świetnie ze sobą komponują - pycha obiad:)
Widzę, że solidnie doprawione. Lubię tak!
OdpowiedzUsuńKocany tuńczyk! Pasuje do wszystkiego!
OdpowiedzUsuńLubię i to bardzo!
Swego czasu jadłam takie bardzo często :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione połączenie tuńczyk i pomidory :) Pyszności :))
OdpowiedzUsuńWygląda tak pyysznie, no ale jest ryba a ja ryb nie znoszę :(
OdpowiedzUsuńMakaron z tuńczykiem pobija wszystkie makaronowe wariacje :).... Bez dwóch zdań !
OdpowiedzUsuńTuńczyk z makaronem + pomidory. To smakuje świetnie! :D
OdpowiedzUsuńależ apetyczne połączenie! :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tuńczykiem ale w tym wydaniu wyglada tak smakowicie że moje kubki smakowe na pewno zapomnialy by o tym ze nie lubia tunczyka:)
OdpowiedzUsuńTuńczyk jest niezawodny :)
OdpowiedzUsuńCiekawe i tak zachęcająco brzmi:)
OdpowiedzUsuńZapisuję do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz widzę
OdpowiedzUsuńooo ale ciekawy pomysł!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł! skorzystam z przepisu i chętnie dla odmiany zrobię makaron z tuńczykiem!
OdpowiedzUsuńJa też kocham suchą jesień :) I szmer liści pod stopami :)
OdpowiedzUsuńSmaczny pomysł na obiad! :)
OdpowiedzUsuńmniammmmmmmmm<3
OdpowiedzUsuńhttp://rozaliafashion.blogspot.com/2013/10/konkurs.html
To musi być ciekawe połączenie smakowe :D
OdpowiedzUsuńjedna z moich ulubionych wersji spaghetti <3
OdpowiedzUsuńMakaronik pierwsza klasa :D Pychotka!
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam takiej wersji, ale z chęcią bym spróbowała :-)
OdpowiedzUsuńależ pomysłowe danie, wow:)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na takie spaghetti ;)
OdpowiedzUsuńkocham spaghetti, pomidory i tuńczyka, wpraszam się! :3
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!