Rolo Cake-urodzinowo :)
O ja..! Były upały i nie ma upałów-jak to?! Za krótko, zdecydowanie za krótko!
Doceniam wolne w 100%-kończę czytać już 2 książkę Pana Cobena-uwielbiam tego gościa:) Takiego humoru w książkach kryminalnych to na prawdę-z lupą szukać:)
Tak szczerze? To nie mam zielonego pojęcia, co ja robię ze swoim czasem-budzę się rano, ni się obejrzę- a tu pora spać! Z jednej strony to bardzo dobrze-nuda mi nie doskwiera, ale z drugiej.. Tak, aż szybko to ono nie musi-mogłabym co nieco z niego pozapamiętywać;D
Oho.. Chyba włączyło mi się myślenie stereotypowego polaka: "I tak źle i tak niedobrze", haha :D
Jak tam Wam sesja idzie? Zbliżacie się do końca?
A wiecie, co? Wiecie? Może domyślacie się, ale posiadam również rodzeństwo:D No i że w domu to ja przejawiam jakieś największe zainteresowanie kuchenną częścią domu to zazwyczaj i ja tam ląduje..
Jakoś początkiem czerwca siostra ma obchodziła swoje urodziny-dość okrągłe, bo skończyło się jej już -naście w liczbie, a na samym początku pojawiło 2.. Nie można było przegapić tej okazji, a więc od razu uprzedziłam ją, że jedną z części prezentu będzie ciacho;) Od razu również zaznaczyłam jednak, że dostanie jej po mojej sesji, bo.. no bo.. skupić się musiałam:D
Ogółem jest to baaaardzo słodka dziewczyna, wielbi czekoladę pod każdą postacią.. Dobra-nie czekoladę, wielbi słodkie!
Wydawać by się mogło, że w poprzednim wcieleniu była (niezarejestrowaną) córką Willi Wonka, tylko dlaczego nie przejęła po nim fabryki?
Na to pytanie nie znam odpowiedzi, ale..
Znam natomiast na inne: "Jakie upiec?"-kierowałam się kryteriami: siostra, najlepsze ciacho, sprawić przyjemność, nie zepsuć, czekolada, miłość, tort, ect.. :D
Mamy bardzo dobry kontakt ze sobą, dlatego wiedziałam, że jakby dostała na talerzu nawet największą klapę usłyszałabym: "Matko, jakie dobre!", żeby tylko nie sprawić mi przykrości. Ale nie tym razem, niee!
Tym razem musiało się udać, musiało!
O matulu! Ile ja się naszukałam, naszperałam, naczytałam..
Tak więc zaraz we wtorek, kiedy skończyłam egzaminy, dotarłam do domu pierwszą rzeczą było.. włączenie miksera:)
I wiecie, co powstało? Najbardziej słodkie, mulące, zapychające ciacho jakie mogło powstać:)
Nie,nie-nie są to jego złe cechy, po prostu ukrój mniejszy kawałek!
Było to też mój 1szy raz z brownie.. Aaaahhh, dlaczego dopiero teraz, no dlaczego ja się pytam?!
I z mojej opinii będzie to tyle: musicie go zrobić! Na prawdę-ciasto/tort 1sza klasa, jasne-można zmniejszyć cukier, ale nie.. Nie mogłam-to były jej urodziny, jej tort i choć znam liczbę kalorii, to sobie darowałam. Ten jeden raz. I nie żałuje-wyszło pyszne, słodkie i (nawet) ładne-wszystko się udało:)
Was zapraszam na kawałek, a Tobie Siostra jeszcze raz: Wszystkiego Najlepszego!
66 komentarze
wygląda rewelacyjnie, świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńkiedyś bardzo lubiłam ksiązki Cobena, trochę mi się już znudziły, ale masz racje, facet ma świetne poczucie humoru :)
Mega wypasiony tort. A gdzie świeczki ja się pytam ? :D
OdpowiedzUsuńPs. przypomniałaś mi, że mam wybrać się do biblioteki, po następną część Cobena..
Ej serio już dwie zdążyłaś przeczytać ??? :O
O boże! Ale rozpusta! Mmmmm....
OdpowiedzUsuńPoproszę mały słodki kawałek ; ) albo niech będzie duży i mulący do kawki ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam! :)
UsuńOOOOO...masakra, jak to wygląda! PYSZNOŚCI. Jak ja zazdroszczę Twojej siostrze takiej siostry; D I ten wierzch...ech, kusisz niemiłosiernie!; D
OdpowiedzUsuńa Twojej siostrze nic tylko życzyć wszystkiego najlepszego: )
; *
O matko! Wygląda powalająco!
OdpowiedzUsuńNie znam tych Rolo :O Czy mam się czuć jakaś zacofana? ;D Ale wyglądają pięknie na górze tortu, cudne ciacho! :)
OdpowiedzUsuńnie, nie jesteś;D
UsuńAle powiedz bratu-na pewno zna, tudzież znajdzie;D
nie wierze w to co widzę! wygląda niesamowicie! :)
OdpowiedzUsuńOoo przepysznie :) Uwielbiam również czekoladę :D
OdpowiedzUsuńA u mnie sesja słabo! Dopiero jutro początek :(
Hehe u mnie jest podobnie - też zawsze piekę ciasta na wszelkie okazje :D a Twoje - poezja smaku ;) Lubię od czasu do czasu zjeść coś tak bardzo słodkiego :)
OdpowiedzUsuńWoow ale zdolna jesteś :))
OdpowiedzUsuńWYgląda nieziemsko..
Buziaki
xo xo xo xo
Co to za Rolo?! Wyglądają absolutnie fantastycznie i gdybym dostała takie ciacho, pokochałabym chyba każdego:)
OdpowiedzUsuńA że zamulające...
Kwestia gustu. Dla mnie pojęcie 'za słodkie' nie istnieje!
Cobena nie lubię, próbowałam dwa razy, ale nie dokończyłam nawet...
A upały wrócą, spoko! Dopiero lato się wczoraj zaczęło;d
o jaaa ale mi ślinka poleciała, super ciasto, musi smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuńmasakra co za rozpusta :) kocham czekoladę
OdpowiedzUsuńo Boże! wygląda to fantastycznie:) muszę chyba mojemu głodomorowi czekoladowemu coś takiego przygotować :)
OdpowiedzUsuńCudo <3 może chcesz zostać moją siostrą? :D Brat mi raczej takiego nie zaserwuje, haha :> Uwielbiam Twoje wpisy! Miłego dnia :*
OdpowiedzUsuńz miła chęcia! :D też mogę dla ciebie piec :D
UsuńHaha, to już wiem do kogo się zgłaszać :> to co gdzie i kiedy się zgłosić? ;)
UsuńPyszny mocno czekoladowy tort - dawka magnezu zapewniona chyba na tydzień:)
OdpowiedzUsuńTo jest dopiero CUDO!!
OdpowiedzUsuńojej, chcialabym taki tort dostac na urodziny.wyglada cudownie :) wszystkiego dobrego dla siostry :)
OdpowiedzUsuńnajcudowniejszy tort na świecie! jeśli ktoś upiekł by mi taki na moje urodziny to bym mu chyba zaczęła całować ręce! ^^
OdpowiedzUsuńNajczystsza rozpusta :)))
OdpowiedzUsuńKusisz, oj kusisz ... takie pyszności przy diecie oglądać, ehh:)
OdpowiedzUsuńłooale bomba! :D ale na urodziny idealny *w* mniam!
OdpowiedzUsuńa to przypadkiem nie były też Twoje urodziny? ;]
OdpowiedzUsuńa no były, były:)
UsuńNormalnie orgazm dla podniebienia ! Grzech tego nie zjeść :) Oj można się tym delektować :)) Pychotka !
OdpowiedzUsuńMusiał być pyszny! :)
OdpowiedzUsuńpyszne było, meeega czekoladowe :) dziekuje :*
OdpowiedzUsuńzazdroszczę umiejętności...dla mojego meNża spełnienie marzeń;p
OdpowiedzUsuńIleeee czekolady! :D
OdpowiedzUsuńALEŻ TO MUSIAŁO SMAKOWAĆ!
OdpowiedzUsuńumarłam ;*
OdpowiedzUsuńAle fajne ciacho! Mnóstwo czekolady, kalorii i rozkoszy :) Pozdrowienia dla sis :)
OdpowiedzUsuńjejku, ale kusi :D
OdpowiedzUsuńWidać, że tusz jest popularny ;)
Omomom ja chcę kawał!.
OdpowiedzUsuńBoski! Chyba zjadłabym cały:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego dla wielbiącej słodycze siostry:) Pewnie była bardzo szczęśliwa zajadając taki torcik:)
oo cudenko ;)
OdpowiedzUsuńWszystkiego Najlepszego dla solenizantki! A torcik wygląda świetnie! :D
OdpowiedzUsuńależ ten torcik wygląda!!! przepyszny!! 100 lat dla siostry :)
OdpowiedzUsuńo kurcze to ciasto jest genialne !
OdpowiedzUsuńO jejku dałabym się za kawałek hmmmm nie wiem co, ale z pewnością dużo bym za niego oddała :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę siostrze siostry, która zrobiła taki mega tort! :) 100 lat i dużo słodkości! :)
OdpowiedzUsuńmmm daj troche !!
OdpowiedzUsuńzazdroszcze rodzenstwa, ja jestem jedynaczka :)
Ale fajne ciacho! :)
OdpowiedzUsuńFajny ten torcik :))) Zjadłabym oj zjadła kawałeczek :))
OdpowiedzUsuńAleż cudo upiekłaś swojej Jubilatce - super, gratulacje dla obydwu dziewcząt :)
OdpowiedzUsuńMMMMMMMMMMMMMMM AŻ SIĘ JEŚĆ GO CHCE;)
OdpowiedzUsuńSuper wygląda, jak z rasowej cukierni :)
OdpowiedzUsuńo rany, jakie obłędne połączenie smaków :D
OdpowiedzUsuńjeśli masz ochotę, wpadnij do mnie po pytania - nominowałam Cię do zabawy Liebster Blog :))
nie lubię Cię za te kuszące słodkości!!! :D
OdpowiedzUsuńrewelacja! Mogę grzeszyć takim ciachem :)
OdpowiedzUsuńwygląda bosko!:) najwazniejsze że siostra zadowolona:D choć dla mnie pewnie ciacho byłoby za słodkie:)
OdpowiedzUsuńomg the cake looks super yummy! thanks for sharing the recipe <3
OdpowiedzUsuńLetters To Juliet
W tym roku deszczowa pogoda mi odpowiada.
OdpowiedzUsuńMmmm pychotka :)
ORETY, obłęd dla mych oczu. To się dopiero tort nazywa! :D
OdpowiedzUsuńsmacznie wygląda
OdpowiedzUsuńAle bomba wygląda pysznie!!! skorzystam z przepisu z chęcią !
OdpowiedzUsuńbezbłędne ciacho! na takiego słodkiego zamulacza na pewno bym się skusiła.. i znając mnie to nie na jeden kawałek ;)
OdpowiedzUsuńAle tort!!! chce go teraz!
OdpowiedzUsuńAle ma z Tobą fajnie ta siostra!
OdpowiedzUsuńo rany, jak ono pięknie, słodko wygląda...! Daj mi kawałek :)!!
OdpowiedzUsuńChciałabym być Twoją siostrą- zdecydowanie! A taki torcik byłby moim najpiękniejszym i najfajniejszym prezentem :) Wygląda cudnie, w smaku idealny... aż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!