Może ktoś byłby chętny..?
Hah:) Dzisiaj wyjątkowo bez przepisu,a to za sprawą..
No właśnie!
Bo otóż jest taka sprawa, że jak nie dawno pisałam w poście o Manufakturze Czekolady, dowiedziałam się równocześnie o pewnej kuszącej, bardzo zachęcającej propozycji:)
(ale owijam.. zaraz się tak zakręcę, że pewnie zejdę na temat sytuacji politycznej w Uzbekistanie;D)
Spodobała mi się jakość i smak tej czekolady, zaczęłam więc wertować ich stronę internetową natykając się na oto takie ogłoszenie,.
I stąd pojawia się moje pytanie:
Czy nie byłby ktoś chętny przyłączyć się do mnie (i 2-3 moich znajomych) na takie Warsztaty?
Niestety, aż tak pieniężna nie jestem i każdy kto zgłosiłby się musiałby pokryć koszty swojego udziału z warsztatach (50zł).
Całą organizację biorę na siebie, termin chciałabym ustalić tak, aby każdemu pasował :) (myślami jestem w lutym)
Mam nadzieje, że nie obrazicie się, że wykorzystuje bloga do własnych potrzeb, no ale.. gdzie jak nie w tej blogosferze znajdę miłośników czekolady i spragnionych poznania niektórych tajników?;))
Dziękuję za uwagę! ;)
Zdjęcia ze strony Manufaktury Czekolady.
17 komentarze
OCZYWIŚCIE :D !!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńo kurcze, super takie warsztaty. szkoda, ze jestem tak daleko, bo na pewno bym sie przylaczyla :) Powodzenia w szukaniu chetnych!
OdpowiedzUsuńJa jestem jak najbardziej chętna tylko w drugiej połowie lutego :))
OdpowiedzUsuńnamiary na mnie to g.adamska@interia.pl
Pozdrawiam serdecznie :)
p.s jeszcze popytam wśród koleżanek :)
Ake fajnie, ja chętnie bym się przyłączyła, ale jednak to trochę za daleko ;)
OdpowiedzUsuńhmmmm, fajny pomysł, chociaż ja odpadam ze względu na mój charakter- jak słyszę o kursie czy warsztatach to mnie ciarki przechodzą :) Ale życzę powodzenia i mam nadzieję, że będzie jakaś fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńGdyby tak od Krakowa nie dzieliło mnie aż tyle km...
OdpowiedzUsuńWysłałam Ci zapytanie na skrzynkę Ela Majkowska
OdpowiedzUsuńsuper a gdzie te warsztaty by były?
OdpowiedzUsuńJa również byłabym chętna, ale dopiero po 18 lutym. Teraz mam sesję, a potem wyjeżdżam na ferie i dopiero 17/18 wracam, byłabym bardzo wdzięczna, gdybyście na mnie poczekali, bo pomysł jest super :)
OdpowiedzUsuńJak coś to mój e-mail: k.griksa@gmail.com
ja się zgłaszam, ja chcę, ja chcę! :D znajdzie się jeszcze miejsce? :D
OdpowiedzUsuńtak! :) a jeśli chodzi o termin to najlepiej, jakby to był weekend, jeśli o mnie chodzi :) ale fajnie! :D
UsuńJak będzie to druga połowa lutego i w sobotę albo niedzielę to skorzystam. Chyba że w tym czasie mąż będzie musiał iśc do pracy to raczej nie:)
OdpowiedzUsuńja chętnie! proszę, napisz do mnie na adres:
OdpowiedzUsuńkarmel-itka@wp.pl,
dogadamy szczegóły :]
Świetny pomysł, szkoda że nie jestem z Krk :(
OdpowiedzUsuńSuper! Też bym poszła, choćby jutro :) No, ale z Gdańska do Krakowa to trochę za daleko :( A szkoda, bo bardzo chętnie bym wzięła udział :)
OdpowiedzUsuńJa, ja bardzo chętnie :))) Jestem z Krakowa, a terminowo dyspozycyjna :)
OdpowiedzUsuńco prawda z Bielska do Krakowa trochę jest, ale myślę że się skuszę, jest już jakiś termin ustalony? mój meil to dorota.slusarczyk84@gmail.com , ;) fajnie byłoby się spotkać
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!