Kuleczkowy zawrót głoooooowy ;)
Doberek! Hah.. Jestem po dość ciężkim dniu i tak szczerze przyznam, że już mi się nic dziś nie chce.. I tak siedzę, słucham muzyki i mogłabym tak całą wieczność.. :) Ale dobry humor jest, mimo że strasznie boję się coraz bliższego kolokwium z (uwaga,uwaga!) TI, ale cóż, muszę to przeżyć-nie ja pierwsza, nie ja jedyna ;)
A wracając na ziemie, to oglądam zdjęcia z wakacji (ohh.. jak to było daaawno!), znalazłam przy tym mój prezent dla siostry na imieniny (na urodziny ciasta jej nie piekę, bo od razu piekłabym dla siebie, co wole zostawić innym ;D) i postanowiłam dodać zdjęcia z przepisem, a nóż ktoś skorzysta? ;)
Także zapraszam, inspirujcie się! ;))
Ktoś już kombinuje jak tutaj coś zrobić.. ;)
Ciasto z "Maltesers"
Składniki*
(na tortownicę o średnicy 28cm, inspiracja Moje Wypieki)
Ciasto:
225g jasnego
brązowego cukru
150 g
drobnego cukru do wypieków
4 duże jajka
262,5ml
mleka
225g masła
3łyżki
napoju słodowego Horlicks (proszku)-->użyłam Malted Drink wymieszane ze
słodkim kakao w proporcji 2:1
262g mąki
pszennej
38 g kakao,
przesianego
1,5 łyżeczki
proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki
sody oczyszczonej
Krem:
375g cukru
pudru (najlepiej zredukować jego ilość)
1,5łyżeczka
kakao
67,5g
Horlicksa
187,5g
masła, w temperaturze pokojowej (ważne)
3łyżki
wrzącej wody
3 x 37 g
opakowania groszków "Maltesers"
Wykonanie:
Ciasto:
Wszystkie
składniki powinny być w temperaturze pokojowej (oprócz masła i mleka).Mąkę,
kakao, proszek do pieczenia i sodę przesiać, wymieszać.
Mleko,
masło, Horlicks umieścić w garnuszku i podgrzewać na średniej mocy do
rozpuszczenia masła, zdjąć z palnika. Nie wolno zagotować.
Jajka (w
całości) umieścić w misie miksera, dodać cukier i ubić na lekką i puszystą
masę. Będzie to trwało dłuższą chwilę, masa jajeczna powinna być ładnie
napuszona, najlepiej robić to końcówką do ubijania białek.]Do masy jajecznej
wlać gorące mleko, wymieszać. Dodać przesianą mąkę z suchymi składnikami i
zmiksować do uzyskania gładkiej masy, ale nie za długo.
Dwie formy
tortownice o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Podzielić między nie
przygotowane ciasto. Piec w temperaturze 170ºC przez około 25 minut, do tzw.
suchego patyczka. Wyjąć, ostudzić (można upiec dzień wcześniej).
Krem:
Masło utrzeć
na puszystą masę, dodać przesiany cukier puder, kakao, Horlicksa, zmiksować.
Pod koniec dodać wrzącą wodę i zmiksować (autorka przepisu wszystko zmiksowała
w malakserze bez przesiewania cukru i kakao).
Krem
podzielić na pół. Połową przełożyć czekoladowe ciasto, na to wysypać pokruszoną
paczkę "Maltesers", na to drugą połowę ciasta oraz resztę kremu.
Ozdobić Malteserami.
Siostra skusiła się na kawałek..
..ale widać nie tylko ona ;)
Smacznego!
26 komentarze
o rety, jakie fajne okrągłe słodkości :-)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszne to ciasto, a i zaproszeni goście niczego sobie:)
OdpowiedzUsuńej! powiedz mi co Twoja siostra robi w listopadzie na dworze! ja jestem totalny zmarźluch!:D
OdpowiedzUsuńale ciasto cholernie kusi! - może ono tak ogrzało klimat ^^
Ale to zdjęcie z wakacji ;D
UsuńAle fajne i pomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńAleś mi zrobiła smaka! Muszę zrobić koniecznie dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńAle super ciasto! To ja też chcę kawałek! :))
OdpowiedzUsuńObłędnie słodkie, a jak wygląda... :)
OdpowiedzUsuńMój tort :) pycha!
OdpowiedzUsuńaż ślinka leci!
OdpowiedzUsuńsiostra musiała być wniebowzięta! :)
OdpowiedzUsuńKolokwium z TI z ćwiczeń czy wykładów? ;) U nas, co jest najśmieszniejsze, nikt nie ma notatek z wykładów a exel zabija komputery co każde zajęcia ;P.
OdpowiedzUsuńSuper wygląda z tymi Maltesersami! Wygląda pysznie i na pewno tak smakowało. Haha, te krasnale mnie rozwaliły ;D
OdpowiedzUsuńciasto jak marzenie! uwielbiam maltesers
OdpowiedzUsuńciasto wygląda przepysznie !
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco :) porywam kawałek do południowej kawki :)
OdpowiedzUsuńO nieeee! Takie pyszności tu pokazujesz, a ja mam ostatnio takie parcie na czekoladę :/ Jak przytyję to będzie Twoja wina ;)
OdpowiedzUsuńciasto wygląda super :)) Same pyszności :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda super :) Same pyszności :))
OdpowiedzUsuńOjej! To wygląda przepysznie ! Też bym się skusiła na kawałek ;)
OdpowiedzUsuńte krasnalki z tyłu na pierwszym zdjęciu są świetne, jak by rozmawaiły o kuleczkach :)
OdpowiedzUsuńgdy zobaczyłam go u Doroty, to bardzo mi się spodobał i zachwycił mnie tymi kuleczkami, a one są przepyszne :) Pięknie Ci wyszedł, tak pięknie jak Dorocie, siostra ma się fajnie, że robisz jej takie słodkości, ja swoją też rozpieszczam :)) Pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńo nie ten krasnal na pewno wszystko wyjadł ! a ja chciałam posmakować :(
OdpowiedzUsuńmaltesersowe wypieki sa zawsze super! :)
OdpowiedzUsuńprzepyszne to ciasto i jakie pomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńakurat szukam pomysłu na tort.. :>
OdpowiedzUsuńBędę wdzięczna za każdą opinię i sugestię! Smacznego!