Zdrowe ciasteczka z tahini. Czekoladowe, pomarańczowe ciasteczka z tahini Primavika! :)
Wszyscy cali? Nikt nie przymarzł do szyby? :D
Matulu, ja mam szczęście, że przed wczoraj pomyślałam o podniesieniu wycieraczek, bo wczoraj miałam biednie odmrozić same szyby... :D
A jak tam u Was? Z jakich rejonów jesteście i jakie mrozy zanotowaliście? :)
Ufff..! Dzisiaj wybija środa, a to znaczy, że połowa tygodnia za nami :) U mnie dość pracowicie, a u Was? Czekacie na weekend, czy raczej cieszycie się z tygodnia?
No i dawajcie znać jakie macie plany związane z Tłustym Czwartkiem! :)
Pączki usmażone? Czy stawiacie na coś pieczonego?
Przyznam się, że ja niestety fanką pączków nie jestem, ale za to za chrustem/faworkami tooo no baaardzooo..
Ale tak dawno nie jadłam :O Mam nadzieje, że w tym roku mi się uda :) Szczególnie, że chrześniak z rodzinką przybywa <3 Więc tym bardziej jest powód by coś wykombinować :)
Może macie jakieś sprawdzone przepisy na chrust? :)
Słuchajcie! Ostatnio jakąś wenę mam i tak sobie troszku kombinuję w tej kuchni (doobra, chora noga też mi temu posłużyła ;) ) i tak nabieram ochoty na pieczenie/gotowanie niewiadome skąd :)
I wiedziałam, że ma wpaść Laura na babski wieczór i trza coś przygotować.. i tak się zbierałam i znowu poratowało mnie tahini od Primavika :D
Zamiast klecić kolejną blaszkę ciasta, wymyśliłam sobie, że zrobię coś na raz do przekąszenia i na słodko :)
I powiem Wam, że jakoś filozofii nie ukryłam w tych ciastkach, ale..
* wyszły bardzo, baaardzo kruche
* wyszły sezamowe
* wyszły słodkie
* wyszły jedyne w swoim rodzaju <3
Są kaloryczne, ale..
* to zdrowe kalorie
* to zdrowe tłuszcze
*bez glutenu
* są pyszne :D
Na prawdę!
Zrobiłam je w dwóch wersjach: jedna z pomarańczą, a druga z gorzką czekoladą i szczerze Wam powiem..
ja NIE WIEM, które są lepsze :(
Nie każcie mi decydować. chociaż jak dopiero mieszałam ciasto to szale stawiałam na czekoladowe, a potem..? Totalnie wyrównane wyniki! :)
Musicie ich skosztować! Musicie :) I zapakujcie kilka swoim dzieciakom do szkoły na drugie śniadanie- zamiast gotowych batonów ciastka w 15 minut, zdrowe! :)
To, co? Zakasamy rękawy? :D
Czekoladowe, pomarańczowe ciasteczka z tahini
Składniki:-250g mąki ryżowej
-1 jajko
-150g tahini
-100g erytrolu
-1,5 proszku do pieczenia
-szczypta soli
-odrobina wody
Dodatkowo:
-3 paski gorzkiej czekolady 90%
-naturalny aromat pomarańczowy
Wykonanie:
Składniki na ciasteczka zagnieść w jednolite, lekko klejące ciasto.
Następnie rozdzielić na dwie części.
Do jednej dodać posiekaną gorzką czekoladę, a do drugiej aromat pomarańczowy.
Z każdej masy ulepiłam po 12 ciasteczek -> lepiłam ręcznie, okrągłe.
Te z dodatkiem pomarańczy posypałam z góry sezamem.
Piekłam 20 minut w 150 stopniach, w nagrzanym piekarniku.
Podawać, jak wystygną.
Smacznego!